Na początku marca zasiałem pomidory. Zaczynają już kwitnąć :) W sumie z jednej torebki nasion mam 15 krzaków. (Z około 40 nasion w torebce tylko 15 wykiełkowało)
Jak myślicie, gdy ubiję taką powiedzmy muchę jakimś kapciem, jak jest to postrzegane w owadziej społeczności? Inne owady mają bekę z tej muchy, że taka głupia śmierć? Że niepotrzebnie kozaczyła i się doigrała? A może właśnie jest to jedna z bardziej chwalebnych śmierci. Może inne owady kiwają głową z uznaniem na wspomnienie dzielnego pobratymca, który wybrał życie na krawędzi.
Hej Mirki. Mam taką zagwozdkę. Jak coś kopiuję z jednego dysku to tak wygląda wykres prędkości. Dotyczy to tylko tego jednego dysku. Dotyczy tylko niektórych plików. Nie ma znaczenia czy jest podpięty jako wewnętrzny czy zewnętrzny. Ktoś wie co może być przyczyną? Dysk prawdopodobnie pada, zawsze był problematyczny, właśnie zgrywam z niego wszystko na nowy. Zastanawia mnie tylko co powoduje takie wahania prędkości? #kiciochpyta #komputery #pytaniedoeksperta
@pietryna123: @highlander: Tak wygląda SMART, mi to w sumie niewiele mówi. Jak się kopiuje cały folder, to wygląda to tak, że prędkość jest stabilna, po czym dochodzi do jakiegoś pliku gdzie jest coś takiego, a potem kolejne pliki znów idą normalnie.
@DyG121 kruci moje powyżej 50 nie wchodzą ( ͡º͜ʖ͡º) Prędkości się wąchają jak jest np dużo małych plików, wiele odwołań do mft, fragmentacja dysku i mft, no generalnie płaski transfer to na SSD możesz mieć ale i tam masz różnice przy kilku dużych a wiele małych
Mirki, co ja żem właśnie zobaczył to ja nawet nie... Byłem w sklepie kupić jakąś szynkę, bułki itd. Przede mną w kolejce stoi dwóch menelaosów. Takich wytrawnych, z własnym aromatem. Dieta czokoszokowa to mały #!$%@? przy tym co oni odwalili.
Lista zakupów szanownych dżentelmenów: - Ze 20 batoników Mars - Ze 20 batoników Snickers - Cały kartonik Grześków - 1 słoik nutelli - 3 paczki czekoladowych płatków śniadaniowych - Duża puszka kakao
Przypomniał mi się mój dzisiejszy sen. No to się podzielę na Mirko, a co mi tam. Chciałem wysadzić jakiś biurowiec w powietrze, nawet nie wiem po co. Jestem tam gdzie trzeba, wszystko przygotowane, nic tylko wysadzać. Akcja niczym w Szklanej Pułapce. Ok, podkładam bombę, tylko trzeba się streszczać, bo niedługo przyjadą CT. No i się #!$%@? zaczęło. Ustawiam zegar na 1:00, jedną minutę, spokojnie starczy żeby #!$%@?ć. Ale jak zatwierdzam ustawienie, to