Siostra poszła do dyrektora szkoły podstawowej (btw niedaleko #belzyce), zgłosić, że jeden z domowników wraca z Włoch, bo czuje się w obowiązku poinformować. Liczyła na zrozumienie, że nie pośle dzieci przez dwa tygodnie do szkoły dla utrzymania kwarantanny. W odpowiedzi usłyszała, że nie ma przesłanek ku temu, żeby dzieci nie chodziły do szkoły i że NAJWAŻNIEJSZE TO ZACHOWAĆ DYSKRECJĘ. Powtarzał to wielokrotnie (ꖘ‸ꖘ)
Dopiero jak wystąpią objawy
Dopiero jak wystąpią objawy
#oswiadczeniezdupy #takaprawda
Komentarz usunięty przez autora