Nie żyje reprezentantka Polski Julia Wójcik. Miała 17 lat
Smutne informacje płyną z Kędzierzyna-Koźla. 21 marca w wieku zaledwie 17 lat zmarła reprezentantka Polski w badmintonie Julia Wójcik. Dziewczyna przegrała walkę z chorobą nowotworową.
bachus z- #
- #
- 163
- Odpowiedz
Komentarze (163)
najlepsze
Ponad 5 lat walki , ponad 5 lat pokazywania jaki świat jest piękny ... I nie wszystko się udało pokazać .
Mazury , jeziora ... piękne ale dzikie ... Generalnie też sama choroba nie pozwalała na wiele .
Nie napiszę więcej bo zwyczajnie lecą łzy ...
Było strasznie dużo ludzi
@Mayki73: Jedyne pocieszenie, że jak zdiagnozowali to mieli jeszcze czas, żeby jej pokazać świat, nie raz jest tak, że po diagnozie człowieka nie ma w parę miesięcy...
@TomdeX: Albo tygodni np. przy raku trzustki.
Znajomy w pierwszej klasie liceum dowiedział się, że ma raka jelita grubego.
Do matury szedł już jak jedyne co mu zostało to leczenie paliatywne.
Kilkanaście lat minęło i nadal pamiętam aby nie uważać, że jestem na coś "za młody".
Tak właściwie to już nie jest Twój własny organizm tylko nowe "życie", które rozmnożyło się z Twoich komórek, unika prób kontroli i za nic nie chce grać do tej samej bramki tylko zagarnia wszystko co może dla siebie. Taki niewdzięczny bękart można powiedzieć.
@smk666: A na końcu sam siebie zabija. ¯\(ツ)/¯
-śmiertelny nowotwór trzustki co właśnie zacząć ci się tworzyć,
-przez pęknięty tętniak w mózgu,
-przez randomowy zawał serca,
- przez zżerające mózg ameby bo kropelka wody z zarażonej kałuży dostała ci sie do nosa
-przez
Bardzo chcieli mieć syna - rodziły się same dziewczyny i każda bardzo ładna.
Urodził im się w końcu syn - jako piąte dziecko.
Jak miał 2.5 roku życia stwierdzono u niego glejaka mózgu.
Z uwagi na brak eutanazji, dzieciak męczył się ponad rok czasu z tym gównem - bo co to za życie, naćpany na morfinie tak, że nie kontaktuje.
Komentarz usunięty przez autora