Zła wiadomość dla Morawieckiego i Orbana.
Parlament Europejski podważa wynegocjowane przez Polskę i Węgry ustalenia szczytu UE ws. mechanizmu „pieniądze za praworządność”. Chodzi o zapis politycznej deklaracji unijnych przywódców, który odkłada stosowanie mechanizmu praworządnościowego o co najmniej dwa lata.
xandra z- #
- #
- #
- #
- #
- 148
Komentarze (148)
najlepsze
@d4t4: Oczywiście, że nic nie ma xD Dzięki temu premier może zabronić ci wychodzić z domu, na podstawie jego twitta, albo rozporządzenia, ale kto by się tym przejmował.
@Bounty: A PIS tego nie chce? Niezły fikołek.My mamy wybory za 3 lata.
@krysciu_k: jasne, bo wszyscy inni którzy grozili wetem (hiszpania ile razy, holandia i wielu, wielu innych) jako narzędziem negocjacyjnym (albo je stosowali) twoim zdaniem też kompletnie stracili pozycję? Jak to #!$%@? jest że gdy wszystkie te inne kraje robiły to co my teraz, to była to genialna strategia negocjacyjna w imię swoich interesów, gdy bóg-imperator tusk to sugerował w 2010
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Sukces odbębniony. Mati wyrolować homoseksualną Europę Zachodnią a Merkel mu z ręki jadła. Wiem, bo widziałem w tvpis :D
Komentarz usunięty przez moderatora
Polska jest słaba, bo jest biedna, tyle.
2. Jak ktoś miał stracić to Orban, bo to on ma wybory za 2 lata
Dodatkowo, UE między sobą się żre.
po co ja to pisze xD
@zapster: hmm w sensie wszystkie kraje przeciwko Polsce i Węgrom?
@zapster: skrócenie kadencji rzadu to coś co zdarza się regularnie w każdej demokracji na całym świecie. Także jeśli PiS nie będzie miał kasy, ludzie nie będą mieli kasy to wybory mogą być szybciej i u nas. Społeczeństwo nie jest zakładnikiem rzadu na 5 lat.
@mastalegasta: bo jak KE się ugnie, to rezolucja, z której był tak dumny Morawiecki, trafi do kosza.
@dobrezdanie: Prawda. Wielu jednak uważa, że można wybrać gorzej.