Lewactwo świetnie wykombinowało z tym #blacklivesmatter. Stwórzmy faszystowską organizację na miarę KKK którą ze strachu przed oskarżeniem o rasizm poprą wszyscy cwelebryci, korporacje, producenci. Przez szemraną fundację zbierzmy kilkadziesiąt mln$ w imię ch... wie czego z których nikt nas nie rozliczy i wydajmy sobie na co chcemy.
Mamy ten biały przywilej, że u nas tego bielmiactwa nie ma, nikt nie pali samochodów, nie niszczy i okrada sklepów oraz nikt nie burzy pomników, można nawet bezpiecznie wrócić nocnym z impresy. Pomimo rozdawnictwa 500+ na madki i patusów, w większości na iphone nadal trzeba samemu zarobic, a nie że rozdają bo "praca to biały przywilej".
Gość dobrze mówi. Elity, media, wiadomo kto, szczują ludzi na siebie byle tylko nas kontrolować i nie dopuścić abyśmy się wzbogacili- czyt. uniezależnili od nich, naszych panów. W USA podział jest prosty- rasowy. W Europie chcą taki podział wprowadzić- stąd Makrela i jej imigranty.
W Polsce jest trudniej, mamy od 1989 tych samych rządzących z Okrągłego Stołu i de facto jak tu podzielić ludzi gdy i ha tfu PIS i ha tfu
Gość ma słuszność. Młodzi, wykształceni z wielkich ośrodków miejskich bez większych problemów w życiu sobie skandują gówno hasełka. Jak patrząc na statystki to ogromna ilość czarnych młodych ludzi jest zaangażowana w gangi. Gangi, które pewnie wykorzystują cały ten burdel. Jeżeli chodzi o zabójstwa to pewnie czarne gangusów głównie zabijają innych czarnych gangusówi, ale cierpią na tym inni ludzie. Rasizm o tym wspominać. BLM, bo większych problemów w życiu nie ma.
Komentarze (27)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
W USA podział jest prosty- rasowy. W Europie chcą taki podział wprowadzić- stąd Makrela i jej imigranty.
W Polsce jest trudniej, mamy od 1989 tych samych rządzących z Okrągłego Stołu i de facto jak tu podzielić ludzi gdy i ha tfu PIS i ha tfu