Chciałbym w tym miejscu pochwalić firmę Kingston za bardzo szybką i bezproblemową reakcję na moje zgłoszenie wadliwej karty pamięci.
Otóż jakiś czas temu (ok. 2 tyg) przeszukując zasoby mojej biurkowej szuflady natrafiłem na (jak się okazało) uszkodzoną kartę pamięci microSD 32GB firmy Kingston:
W podłączeniu do komputera nie można było jest sformatować a jej pojemnosć to wg programu HDTune 8MB
Pomyślałem że przecież karty i inne podzespoły "pamięciowe" tej firmy mają z reguły dożywotnią gwarancję, więc na stronie Kingstona wypełniłem formularz o ten i czekałem na odpowiedź. Co ciekawe odpowiedź (od pani Agnieszki) przyszła po polsku, mimo że w formularzu język odpowiedzi do wyboru był tylko angielski.
Po przesłaniu zdjęć karty i błędu (nie wysłałem dowodu zakupu po go po prostu nie miałem - kartę kupowałem 2-3 temu, nawet już nie pamiętam w jakich okolicznościach) po godzinie miałem odpowiedź:
i po mojej odpowiedzi następną:
i potwierdzenie:
A dziś - po tygodniu odebrałem nową kartę:
EDIT: Zdjęcia w komentarzach bo oczywiście wykop zawinił ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Podsumowując szybko, sprawnie i godnie naśladowania.
Komentarze (8)
najlepsze
Jako, że jeśli mam wybór to kupuję polskie produkty (mam ich wiele), cztery lata temu zakupiłem karty pamięci SD 32GB UHS-I w ilości 4szt., niestety, po czterech latach przy próbie reklamacji u SPRZEDAWCY otrzymałem odcisk środkowego palca (bo dwa lata minęły).
Wysłałem email do producenta wraz z numerem seryjnym karty, otrzymałem zwrotkę gdzie kartę wysłać (co uczyniłem), bez żadnej