@titus1 dlatego paczki pakuję się nagrywając to na filmie i trzyma się go (np. W chmurce bądź dysku twardym) do momentu dostarczenia +okres gwarancji zwrotu (chyba tydzień? Dwa?) wtedy jesteś zawsze bezpieczny i nikt nie wciśnie ci ze ty masz ponosić koszta ʕ•ᴥ•ʔ
Osiem lat pracowałem jako kurier. Rzucanie przesyłkami, upadki z rolek na sortowni, zmiażdżenia przesyłek w rolkontenerach przez cięższe przesyłki nad nimi są całkowicie normalne. Z ewentualnymi uszkodzeniami każda firma kurierska się liczy, taka jest niestety cena szybkości i sprawności działania takich firm, bo nie ma czasu na obchodzenie sie z każdą przesyłką jak z jakiem. Dlatego nie dziwcie sie ze smartfon przychodzi wam w pudełku 30x30x30 zapakowany w folię bąbelkową, wypełniacz, papier
Przyglądając się ostatnio pracy kurierów czy listonoszów zastanawiam się czy znany reżyser nie powinien nakręcić nowego filmu, w tym wypadku na faktach autentycznych.
@Mortard: Patryk Vega i najnowsze dzieło "KURIER" W rolach głównych: M. Dorociński jako wściekły pracownik poczty znudzony życiem. A. Dygant jako pani z okienka o myślach samobójczych ale z miłą aparycją. M. Ostaszewska w roli bogatej klientki, której towar ucierpiał. Planuje zemstę na kurierze. A. Graboski jako Pan z infolinii obsługi klienta odmówił łapówki za wydanie rzadkiej kolekcji znaczków, męczony wyrzutami sumienia zastanawia się nad
Zdradzę wam mały sekret, bo widzę że dużo ludzi dalej nie rozumie. Tak traktowane są przesyłki na całym świecie, nikt nie będzie się z nimi obchodził jak z jajkiem. W twoim interesie jest, żeby nic nie stało się z zawartością nawet po upadku z większej wysokości. Wiem, ze będzie dużo minusów, ale mówię wam jak jest, a dodajcie do tego, że przesyłki międzynarodowe np. lecą często samolotem, przechodzą przez kilka sortowni i
@arturccc: zgodzę się. potwierdzają to filmiki z rzucania bagażami na taśmach na lotnisku. skoro nie p------ą się z walizkami, to co dopiero z opakowanym i i w miarę zabezpieczonymi paczkami ;)
przykre, ale no k---a... chyba się nie ludziliscie że jest inaczej. tylko nie wiem po co są te naklejki "ostrożnie szkło" ( ͡°͜ʖ͡°)
@arturccc: Zdradzę Ci mały sekret, bo widzę że dużo ludzi dalej nie rozumie. Tak reagują klienci, kiedy przyłapią swojego usługodawcę na waleniu w c---a. Nikt nie będzie się z nim obchodził jak z jajkiem, bo to w jego interesie jest, żeby sobie robotę ułatwić i zrobić to tak, żeby klient był zadowolony, albo przynajmniej w miarę nieświadomy. Gdyby takie rzeczy uchodziły za coś normalnego i nie budziły żadnych zastrzeżeń, to
@1910: nie do końca. Jak potrzebuję coś szybko to zamawiam kurierem i wiedząc jaką firmą jedzie do mnie przesyłka - mogę o 6 rano podjechać na magazyn i odebrać osobiście bez zawracania d--y doręczycielowi. Zresztą kurierów na rejonie znam praktycznie z każdej firmy i nigdy nie było problemu żeby złapać się gdzieś na mieście. Nie mówię już o reklamacjach - nie muszę rozpakowywać przy kurierze i oglądać. Jak coś nie
Do wszystkich 'znafcuf' twierdzących, że tak musi być bo w tej branży liczy się szybkość, że tak są traktowane na całym świecie - g---o widzieliście, a już na pewno nie 'całego świata'. Odbierałem przesyłki i widziałem pracę na sortowniach w UK i gwarantuje wam, że przynajmniej UK Mail paczkami nie n--------a, nie spadają mu paczki z rolek, kurierzy podnoszą paczki na wyprostowanych plecach dbając o własne zdrowie, nikt nimi nie rzucał. No
@peszmerd żyjesz złudzeniami. Na zachodzie jest dokładnie tak samo, nie wiem co widziałeś, może była jakaś kontrola akurat trudno mi powiedzieć, w internecie wszystko można napisać.
Mi dziś przyszła książka prze Paczkomatu inpost. Nie wiem jak to możliwe, ale książka z twarda oprawa, została przebita aż do 50strony. Kumpel odbierał na szybko, więc nie zauważył, a i nie chce mi się zwracać przesyłki, bo szkoda mi na to czasu i pieniędzy (książka za 15zl). Niemniej jednak niesmak pozostał.
@latko: zapewne książka owinięta w karton. Po najprostszej linii oporu. Taką metodę pakowania firmy uznają tylko w przypadku dokumentów, nie książek. Miej pretensje do nadawcy.
@wojna: jak jest dobrze zapakowany to nic się nie stanie. Raz odbiorca miał pretensje do mojego kierowcy, że laptop przyjechał uszkodzony. Nadawca po prostu wziął laptopa i zasilacz, owinął to kilkanaście razy stretchem i tak to nadał...
Ale draka :D 2017 a ludzie nadal myślą że ktoś w centrach logistycznych każdą paczkę nosi pojedynczo a kurier głaska każdą paczkę przed włożeniem do samochodu...
@ElCidX: Pomiędzy głaskaniem każdej paczki i po prostu wyrzucaniem paczek z samochodu na ziemię jest jeszcze trochę możliwości. Powinni go wywalić z pracy, niech się zajmie czymś do czego się nadaje
człowieku ale każdy kurier tak robi, czy to poczta polska czy dhl, ups jak przepakowują z samochodu do samochodu to ustawiają się tyłem do siebie i paczki latają.
@ElCidX: Dlatego tyle ludzi uważa, że kurierzy to ostatnie ku#wy. "Tak się robi" nie powinno być standardem. Tak samo jak zostawianie paczek w p---u gdziekolwiek popadnie. Sąsiad? Luz, Sklep? Luuuuuuuuz - oczywiście podpisane wszystko i nara ;) Piękne to jest.
Komentarze (331)
najlepsze
Gwarantuje, sposób sprawdzony ( ͡º ͜ʖ͡º)
Swoją drogą autor filmu mógł podejść do typa i zapytać co robi i dlaczego to robi , był by lepszy temat ( ͡º ͜ʖ͡º)
źródło: comment_XbH0T6Qp78dgmqCndncpveOssGB5kP3S.jpg
Pobierzźródło: comment_TwFuXZiJwW7E5abYjMJ8s81rIkCQ7yCo.jpg
Pobierzʕ•ᴥ•ʔ
W rolach głównych:
M. Dorociński jako wściekły pracownik poczty znudzony życiem.
A. Dygant jako pani z okienka o myślach samobójczych ale z miłą aparycją.
M. Ostaszewska w roli bogatej klientki, której towar ucierpiał. Planuje zemstę na kurierze.
A. Graboski jako Pan z infolinii obsługi klienta odmówił łapówki za wydanie rzadkiej kolekcji znaczków, męczony wyrzutami sumienia zastanawia się nad
przykre, ale no k---a... chyba się nie ludziliscie że jest inaczej. tylko nie wiem po co są te naklejki "ostrożnie szkło" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
źródło: comment_MwuJolaFHSExonng8nR2nCs1xXFxNWpn.jpg
Pobierz@1boszcz: rób ze mnie kretyna dalej ( ͡° ͜ʖ ͡°) nie byłem tam jako klient, nie byłem w biurze
Nie wiem jak to możliwe, ale książka z twarda oprawa, została przebita aż do 50strony.
Kumpel odbierał na szybko, więc nie zauważył, a i nie chce mi się zwracać przesyłki, bo szkoda mi na to czasu i pieniędzy (książka za 15zl).
Niemniej jednak niesmak pozostał.
źródło: comment_NhFHcltklzjTMbwgVEYxE9mx9ptgdHRs.jpg
PobierzPowinni go wywalić z pracy, niech się zajmie czymś do czego się nadaje
@ElCidX: Dlatego tyle ludzi uważa, że kurierzy to ostatnie ku#wy. "Tak się robi" nie powinno być standardem. Tak samo jak zostawianie paczek w p---u gdziekolwiek popadnie. Sąsiad? Luz, Sklep? Luuuuuuuuz - oczywiście podpisane wszystko i nara ;) Piękne to jest.