Szwedzkie wychowanie dzieci okiem polskiej nauczycielki
Z wykształcenia i zawodu jestem pedagogiem i nauczycielem. Z dziećmi pracuję od roku 2000. Pracowałam z dziećmi w Polsce, rok po przyjeździe do Szwecji zaczęłam pracować z dziećmi tutaj, w Sztokholmie, jako nauczycielka przedszkola (förskollärare). Pierwsze dni, tygodnie były dla mnie szokujące.
grafikulus z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 247
Komentarze (247)
najlepsze
@onet12: to dokładnie tak jak u nas przecież. Polska się buduje dość mocno - kamienice w miastach się walą puste ale mieszczuchy się budują na terenach podmiejskich. Po wsiach ludzie budują domy za kasę z emigracji. Na schody, drzwi drewniane czeka się miesiące - nawet u nas można solidnie zarobić mając budowlany fach
Szwedzki model widać idealny nie jest, bo z tego ich wychowania wyrastają lodowate, pozbawione emocji introwertusy. Panuje tam epidemia
Trochę się przespałem, ale musiałem wstać rano bo mam obowiązki, mam dziecko. Niektórzy mówią że nie można chlać jak ma się dzieci, ale to nieprawda, można tylko trzeba wstać rano, na tym polega odpowiedzialność ...Mam kaca ale staram się być dobrym ojcem.
@Ozdoba: Co sądzę?Zeby kazdy robil jak uwaza za stosowne.Nie dosc ze w Polsce jeden od drugiego wie lepiej co jest dla niego lepsze - to prosze.Pani z Polski chce narzucac innej kulturze jak to sie powinno robic.
Ona tylko pisze jakie są różnice i co jej przeszkadzało w pracy, ze swoimi polskim nawykami. Porównuję obie metody, nie widzę w tym nic
Babka nie ma pojęcia o świecie, w którym żyje. Na spotkaniu z królową gdzie Szwedzi zadawali jej pytania wielu mówiło jej na "Ty" czy podobnie w Polsce na spotkaniu lektorów szwedzkich z ambasadorem Szwecji wszyscy mówili mu na "Ty" a ona wyobraża sobie, że dzieciaki nie wiadomo jak do niej będą mówić.
Kapkę o zerwanych więziach rodzinnych, tu zapewne jest przyczyna "samodzielnie robiących sobie kanapkę 1.5 rocznego dzieci"...