Bo chodzi o to, że górnicy walczą o swoje kosztem naszego, więc każde rozwiązanie, które im daje a nam zabiera jest przez nich akceptowalne, bo rozwiązuje ICH problemy.
Jedna kobieta (były pracownik kopalni) w relacjach strajków na YT narzekała jakie to Zagórowski budynki nie nabudował. Tylko jakoś nie było strajków podczas budowy tych budynków, bo górnicze michy też się zwiększały. Krzyk jest tylko teraz, gdy górnicza miska ma pozostać taka sama jak rok temu...
Komentarze (2)
najlepsze
Jedna kobieta (były pracownik kopalni) w relacjach strajków na YT narzekała jakie to Zagórowski budynki nie nabudował. Tylko jakoś nie było strajków podczas budowy tych budynków, bo górnicze michy też się zwiększały. Krzyk jest tylko teraz, gdy górnicza miska ma pozostać taka sama jak rok temu...
Pies nie szczeka jak ma pełny brzuch :)