Trzeba przyznać jasno, że Niemcy byli dużo lepsi. Kiwali naszych w polu bramkowym jak juniorów i strzałów na bramkę szczęsnego oddali mnóstwo. Mieliśmy wczoraj szczęście, którego Niemcom zwyczajnie zabrakło. Także brawo nasi, ale obrastać w piórka nie mają co :)
@globalgsmtm: Dlatego zawsze mamy jakichś bramkarzy na światowym poziomie - Szczęsny, Dudek, Tomaszewski itp. Nasza obrona nigdy nie dawała im się nudzić.
A według mnie był to mecz Glik vs Germany. Gdyby nie ten koleś to Szczęsny by co chwilę wyciągał piłke z siatki. Glik bez przerwy wygrywał pojedynki w polu karnym i poprostu walczył. Mam nadzieje ze w następnych latach to na nim zbudujemy obronę. A Szczęsny bardzo dobry mecz, no ale Niemców nie zatrzymał bo poprostu groźnie nie strzelali. (Właśnie dzięki naszej obronie, która wręcz rzucała się w strzały Niemców :D)
zy wy jesteście niedorozwinięci? Jaki świetny mecz? Wszystkie strzały Niemców to były farfocle lub strzały prosto w Wojtka. On wręcz nie miał możliwości, żeby się wykazać i pokazać swoje umiejętności. Nie róbcie jaj
Zgadza się, ale nie wolno mu odbierać świetnego ustawienia i wychodzenia do dośrodkowań - to także są umiejętności bramkarskie. Występ dobry, nie wybitny, ale na szczęście wystarczyło :)
@guaira: ale na tym to polega. Zacytuję fragment biografii Szamotulskiego:
Muszę jednak wyjaśnić, na czym tak naprawdę z perspektywy bramkarza polega nadzwyczajny mecz. Otóż gdy skończymy z tymi wszystkimi bajeczkami i legendami ludowymi, gdy przestaniemy się kitować, to trzeba będzie jasno napisać, iż chodzi tylko o to, by przeciwnicy nadzwyczaj często kopali prosto w ciebie. Nie chcę przekonywać, że technika bramkarska nie ma znaczenia, bo ma – jeśli masz technikę, to
Szczęsny spisał się bardzo dobrze, nie popełnił żadnego błędu (jak Neuer przy 1. bramce), zaliczył kilka świetnych interwencji i brawa dla niego, ale żadnej setki nie wybronił i nie dokonał żadnego cudu.
@michalje: Jakie znowu narzekanie. No nie miał wpływu (właściwie to niewielki wpływ miał) na to jak Niemcy strzelali, dlatego mówię, brawo dla niego, świetna robota, ale nie róbmy z niego cudotwórcy.
Komentarze (108)
najlepsze
@Butch:
Pewnie że tak, choć pamiętam mecze, gdzie boje były bardziej wyrównane i przegrywaliśmy :D Więc chyba jednak lepiej wygrać :D
To, ze Niemcy traktują to jako absolutny przypadek pokazuje ten komentarz:
http://www.youtube.com/watch?v=E4MrXmBlz50
Co nie zmienia faktu, że my mamy +3 ptk, a oni -3 stracone :D
- u nas szkoli się bramkarza oddzielnie i stąd taki wysoki poziom bramkarzy u nas.
@Radus: A to nie jest to samo? Skoro i na świecie, i u nas bramkarzy szkoli się oddzielnie? Nadal nie wyjaśnia to fenomenu polskich bramkarzy.
Zgadza się, ale nie wolno mu odbierać świetnego ustawienia i wychodzenia do dośrodkowań - to także są umiejętności bramkarskie. Występ dobry, nie wybitny, ale na szczęście wystarczyło :)
A pamiętacie jeszcze mecz Boruc vs Niemcy w 2006 roku?
https://www.youtube.com/watch?v=f0NH_VVd7zE
Szczęsny spisał się bardzo dobrze, nie popełnił żadnego błędu (jak Neuer przy 1. bramce), zaliczył kilka świetnych interwencji i brawa dla niego, ale żadnej setki nie wybronił i nie dokonał żadnego cudu.