Mi natomiast przydarzyła się 2 dni temu podoba sytuacja. Godzina nieco po północy, wracam z małej popijawy a przed blokiem leży gość - sztywnie, nogi na jezdni, zero reakcji. Podchodzę, sprawdzam puls, no jest, czy czuć alkohol? Nie wiem, sam byłem nabombiony. 3 plaski w twarz - nic, zero reakcji. 3 plaski w twarz i pytanie z mojej strony
Ostatnio miałem identyczna niemal sytuacje, z tym ze kobieta okolo 60 zaraz przede mna zaslabla... nie bylo czasu na zastanawianie sie. Na szczescie nic jej nie jest :)
Babka ktora szla przede mna w strone tej starszej nawet nie zwrocila uwagi... bo po co k$!@a....
Z tym "pogotowie doceni waszą troskę" to nie do końca. Kiedyś wezwałem karetkę do kolesia, który zarzekał się, że upadł, i nie może wstać, boli go kręgosłup, i żeby wezwać pogotowie. Kiedy przyjechała karetka, okazało się, że ten koleś notorycznie kogoś wzywa, że symuluje i dostałem opierdziel, że do kogoś takiego wzywam i, że nie mogą jechać do kogoś kto naprawdę tego potrzebuje. Po takiej przygodzie, muszę się trzy razy zastanowić, czy
Aż mi się przypomniała akcja z października, kiedy facet leży z atakiem padaczki na chodniku a te p$#@@!!one sk@!$ysyny, co się śmią zwać ludźmi nie podejdą. Chociaż gorsi byli Ci, co razem ze mną powtarzali, że trzeba zadzwonić po pogotowie, a nikt nawet opuszka swojego śmierdzącego palca do kieszeni nie wsadził, tylko czekali, aż zadzwonię, ułożę faceta itd. Oczywiście jak zadzwoniłem, wszyscy się rozeszli..
Komentarze (178)
najlepsze
-Jak się nazywasz i skąd jesteś?
- Jestem z Caritasu.
- A wiesz,
@cukier_bialy: gimnazjum to jakiś nowy zakład karny?
Babka ktora szla przede mna w strone tej starszej nawet nie zwrocila uwagi... bo po co k$!@a....
Komentarz usunięty przez moderatora
Niby nie powinno się życzyć drugiej osobie źle..
A nie pomagają dlatego, żeby inni też mogli się nacieszyć.