Wpis z mikrobloga

Czy można po polsku gdzieś przeczytać o teorii (nie chodzi mi o reinkarnacje!), że po śmierci i tak i tak w jakimś cyklu wszechświata uzyskujemy znowu świadomość, ale po prostu jako inna istota, nie mając nawet prawa pamiętać że kiedyś też istnieliśmy. Nie koniecznie będzie jak mówie to za 200lat, ale może być to nawet za pare milionów i tak to nam różnicy nie zrobi, bo czemu skoro raz coś takiego zrobiliśmy, a może i nie raz? to znowu takie coś nie będzie możliwe? I nie mówię tu o jakichś nadświadomościach, super świadomościach tylko po prostu, jeżeli wszechświat jest i będzie nieskończony i w dodatku ma cykle, to w tej nieskończoności jeśli urodziliśmy się już raz, to kiedyś znów pewnie nas to czeka. Dlaczego żaden naukowiec nie zaczął dyskusji o tej hipotezie? Ktoś ostatnio fajnie napisał na mirko odnośnie mojej hipotezy

"Śmierć to nie przeskok, ale stan w którym można się znaleźć i trwać, ale i z którego można wyjść. W śmierci można narodzić się na nowo" @plemo

#wszechswiat #rozowepaski #przegryw #zycie #astronomia #medycyna #reinkarnacja #religia
  • 11