Jeżeli ktoś chce się rozwijać w branży finansowej, prawniczej czy it to niestety jest skazany na mieszkanie w big5, poza największymi miastami nie istnieje korpo i szansa na dużą karierę.

Pytanie do pozostałych osób, które wykonują zawód mechanika, psychologa, nauczyciela, sprzedawcy, kierowcy czy pracownika produkcji, którzy przeprowadzili się do wielkich miast czemu chcecie mieszkać w metropoli, co ona oferuje czego nie ma w powiatowym 50-150k ? Co jest fajnego w:

- płaceniu
w 40 czy 50 metrowych mieszkankach dzieci po prostu nie będzie,

@jonasz68: nawet śmiechłem.
Metraż mieszkania nie ma nic wspólnego z demografią. Wysokość zarobków też nie.

Jest taki kraj który nazywa się Singapur. Jest to kraj dość zamożny, który też zmaga się z niską dzietnością. W Singapurze sprzątaczka zarabia odpowiednik 12000zł, śmieciarz około 16000-17000. Ten kraj mozno walczy z bezdomnością, urząd zwany Housing & Development Board, jeżeli masz przynajmniej 1 dziecko
  • Odpowiedz
Siedzę u rodziców w mieście powiatowym na osiedlu domków jednorodzinnych i zastanawiam się gdzie ta cisza i spokój co to wykopki obiecują. Od rana do wieczora codziennie albo kosiarki/piły spalinowe od rana dają koncert albo sąsiedzi przyjeżdżają obok swoimi przewymiarowanymi suvami 20 razy na godzinę bo wszystko jest za daleko by nawet do sklepu iść na piechotę xD
19 lat tu żyłem i jestem przeszczęśliwy z życia w miejscu gdzie do sklepu
Właśnie przeprowadziłem się z dziury zwanej #inowroclaw jako młoda osoba nie moge ukrywać swojego zadowolenia, miasto te dało mi tylko depresje oraz problemy z socjalizacja, patologia na każdym rogu, brak jakiejkolwiek pracy innej niż kierowca lub budowlaniec, typowe miasto powiatowe bez przyszłości.
Od ponad roku siedziałem tam tylko pracując i patrząc w sufit bo jacykolwiek bardziej ambitni znajomi pouciekali na studia a nawet ci mniej ogarnięci zza granice, prócz takiej totalnej patologii
@NikiforSterman187: Kuzyn 40 lat, a mówił zawsze, że Inowrocław to martwe miasto, które cały wysiłek budowy atrakcyjności kieruje pod kuracjuszy, a dla młodych nie ma nic. Plus wszechobecny pesymizm, przeświadczenie że się nie uda i równanie (szczególnie dzieciaków) w dół - byle jednakowo, bez wychylania się.
  • Odpowiedz
Kurna, czemu nieraz w tym kraju to jak w stadzie małp. Dwie sytuacje z wczoraj:

1 - Jest auto, co czesto parkuje na srodku w hali garażowej u mnie w bloku, poza miejscem postojowym. No i wczoraj tak się złożyło jak wychodziłem ze swojego (które minutę wcześniej postawiłem), to podjechał ten samochód i się postawił. Więc poczekałem jak ten człowiek będzie wychodził i mówię, że tu nie można stawiać. A on się
grzemiak - Kurna, czemu nieraz w tym kraju to jak w stadzie małp. Dwie sytuacje z wcz...

źródło: in-poland-how-in-forest-angielski-z-tuskiem-w-polsce-jak-w-lesie

Pobierz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#pracbaza #dojazdy

Nie chciałem związku na odległość, bo już wcześniej coś podobnego przechodziłem i się posypało. Zamieszkałem u różowej, co wiąże się z dojazdami do pracy 55 km W JEDNĄ STRONĘ.
Już wcześniej z uwagi na #polskapowiatowa dojeżdżałem 40 km, ale tzw. Ską i było znośnie.
Moje stanowisko w międzyczasie z pracy jednozmianowej przeszło w dwuzmianówkę i AAAAAGHRHRRR JESTEM WYKOŃCZONY (a to dopiero 3 miesiąc takiej jazdy XD).

Zmiana
@Igtorn: Myślałam że to jakiś znany dla Ciebie pjesku () Oczywiście jeśli pieska nie znasz ani jego reakcji to dotykać nie wolno :D
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mam pytanie do ludzi mieszkających w mniejszych ośrodkach (sam mieszkam w mieście 40k mieszkańców i w coś takiego celuję), ale i na ich obrzeżach, chociaż zapraszam do odpowiedzi każdego.
Czy jest jakieś miejsce bądź usługa, które są dostępne w większych miastach, które chcielibyście mieć w swoim mieście? Albo w drugą stronę, mieszkańcy większych miast, czy jest coś, co jest w waszych miastach, czego nie ma w mniejszych, a myślicie,
@mirko_anonim: mieszkalem w miescie ok 80k ale bylo prawie wszystko to co w Krakowie/Warszawie....brakowało może uberów/boltów czyli taxi zamawiane przez appke bo w malych miastach nadal jest jeszcze dużo standardowych złotów którzy chcą cie tylko oszzukać, przydalby sie tez dowoz żarcia tzn wiecej opcji
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Osobiście poszedłbym w coś związanego ze aktywnością.... Kręgle, bilard, ścianka wspinaczkowa, małpi gaj etc.

Unikałbym pizzerii, restauracji oraz budek z jedzeniem, chyba że lubisz gotować, bo ktoś się rozchoruje, ktoś inny się zwolni, i masz spory problem, bo znalezienie zastępstwa nie jest tak łatwo.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Witam sprawa się ma ,że do wczoraj miałem ważną umowę na nową zleceniówkę (to praca aby przezimować )
jestem w firmie od miesiąca ,i na nową przedstawiłem jeden warunek 30 netto (stara 28 netto plus darmowe paliwo, bo mam w obie strony praca -dom 140 km co daje 2 godziny dojazdu)
Jako elektroinstalator .mam 10 letnie doświadczenie.
Z Szefem jak widziałem się w cztery, oczy mu to powiedziałem. Odpowiedział
Ludziom w Polsce żyje się gorzej?

Tak mogą powiedzieć tylko młodzi zoomerzy, albo Milenialsi z bogatymi starymi xD

Dla ludzi z miast wojewódzkich, bądź zachodu Polski ta historia może wydawać się fikcja, ale wydarzyła się naprawdę, miała miejsce na głębokim wygwizdowie w Polsce B.

Pamiętam rok 2012 jak w wieku 14 lat pracowałem na zbiorze wiśni, 10h na polu w pełnym słońcu i latającym pszczołami dookoła + dojazd w 5 osób pół
GlenGlen12 - Ludziom w Polsce żyje się gorzej?

Tak mogą powiedzieć tylko młodzi zoom...

źródło: 5790851c705dc_o_large

Pobierz
@GlenGlen12: Prawda, za dzieciaka mogłem tylko marzyć o markowych ubraniach. To były za wysokie koszty. A dzisiaj rzeczywiście, cena się nie zmieniła, za to stać ludzi na więcej. To też jest odpowiedź, dlaczego PiS ciągle ma takie poparcie. Po prostu ludziom się poprawiło względem 2015 roku i nawet obecny kryzys, nie powoduje, że żyje im się gorzej niż wtedy.
  • Odpowiedz