Wpis z mikrobloga

Mirki jest takie pytanie i może ktoś z was będzie się orientował lepiej ode mnie. Posiadam kilka kont maklerskich w tym konto na XTB.

Coraz więcej środków gromadzę w XTB i kupuję akcje, ale wciąż relatywnie mało do innych. Niedługo jednak przyjdzie mi duża suma pieniędzy i chcę to ulokować w akcje zagraniczne przy pomocy XTB, bo ze wszystkich rachunków, które mam tylko on daje dostęp.

Na początku kompletnie nie miałem do nich zaufania, bo słyszało się o wielu aferach, ale sprawdzam informacje i wynika, że ich standardy i regularcje się poprawiają

Niepokoi mnie jednak fakt, że jest coś takiego, że "nie jestem właścicielem akcji, tylko zachowuję prawo powiernicze do wybranego ułamka".

Czy ktoś się orientuje z czym to się wiąże i czy stwarza to dla nich możliwość w przyszłości ewentualnego przewału i zajepania klientom akcji? Boję się scenariusza typu, że będę tam sobie odkładał środki inwestował w długim terminie, a za parę lat oni coś ogłoszą i wykorzystają ten zapis przeciwko klientom.

Obawa wynika z tego, że czytałem dużo o tym, że w przeszlości mieli skłonności do jakichś wałków i kary.

Dodam, że mówię o zwykłych akcjach, nie CFD. Ciągle rozważam czy nie otworzyć jeszcze u jakiegoś brokera konta, ale już mnie łeb boli, ciągle tylko coś otwieram.

#xtb #gielda #akcje #inwestowanie #meczennicyxtb
  • 8
  • Odpowiedz
@ptqq: Też tak słyszałem, chociaż tutaj jest sformułowanie "klient zachowuje prawo do wybranego ułamka" tak jakby oni wybierali sobie ułamek akcji z pełnego pakietu.

Jeśli chodzi o to co do tej pory tam miałem to nie mam do nich zarzutu i już stamtąd wypłacałem środki, ale mi chodziło o szykowanie się do jakiegoś grubszego przewału za X czasu i zajepanie ludziom hajsu, coś na tej zasadzie.

Nie mam na razie powodu,
  • Odpowiedz
Jeśli chodzi o to co do tej pory tam miałem to nie mam do nich zarzutu i już stamtąd wypłacałem środki, ale mi chodziło o szykowanie się do jakiegoś grubszego przewału za X czasu i zajepanie ludziom hajsu, coś na tej zasadzie.


@MakiawelicznyAltruista: Jeśli zakładasz że miałby istnieć jakiś tajemny plan brokera na oszukanie ludzi to dlaczego zakładasz, że ktoś miałby go ujawniać w regulaminie zamiast utrzymywać w tajemnicy?

Też tak
  • Odpowiedz
@Asceus: No, żeby mieć się później czym zasłonić, żeby #!$%@?ć kasę w białych rękawiczkach. Po to są chyba robione te wszystkie regulaminy, których nie da się czytać, żeby potem móc w świetle prawa jako wzór światłości ojebywać ludzi na kasę.

To tak jak z ubezpieczalniami. Pierwsze co to stworzyć jakiś długi regulamin z zapisami mglistymi, możliwymi do interpretacji na 1000 sposobów, żeby można było się czymś zasłonić i nie zapłacić.

Jeśli
  • Odpowiedz
@MakiawelicznyAltruista podlegają pod knf jak wszystkie banki czy domy maklerskie . od zawsze działali legalnie i mają zabezpieczenia standardowe nałożone przez knf .

co do regulaminow to trzeba je czytać jako klient obowiązkowo , chocby potem żeby nie płakać po forach że oszukali . knf czy uokik też dba o to aby regulaminy finansowych instytucji ( banki domy maklerskie etc. ) nie zawierały zapisów nieprzyjaznych dla klientów

do twojego ostatniego zdania -skoro
  • Odpowiedz
@baal80: Lol, Velobank to bank jak każdy inny. BFG go chroni i ręczny...a odnośnie Velobanku to ma lepsze oferty niż niejeden 'znany' bank. Opro na oszczędnościowym 7%. Lokaty w USD 0.5% a inne banki co? Zmierzam do tego, że nie ma co szkalować banku, tylko patrzeć na jego produkty i oferte...Biznes is biznes.
  • Odpowiedz