[Barok]

Ojciec w piątek rano wylądował w szpitalu (pierwszy raz), 60 lat, cukrzyca, ucisk w klatce piersiowej, generalne osłabienie, złe samopoczucie. Zrobili EKG, echo, badanie krwi. Niby wszystko ok, wrócił do domu tego samego dnia. Wieczorem powtórka, karetka zabrała drugi raz. O 23 znowu chcieli go wypisać, tym razem rodzice się nie zgodzili.
Ktoś ma podobne doświadczenia i może coś poradzić? Co lekarze powinni sprawdzić? Obawiamy się, że olewają poważną sytuację i z racji weekendu mają to po prostu w d***e.
#szpital #zdrowie #lekarz #medycyna

[22sierpnia2023]

@Barok: jak zrobili wszystkie ważne badania i wyszło, że ok, to zapytaj czy takie uciski serca nie wynikają z jakieś nerwicy lękowej.
Często jest tak, że niektórzy ludzie mają takie rzeczy od psychiki i to jest podobni popularne.

Ale wiadomo, to tylko domysły. Najlepiej pójść znowu do lekarza, może teraz prywatnie do kogoś od serca i będzie się spokojniejszy.

Tutaj źródło: https://www.mp.pl/pacjent/objawy/306968,nerwica-serca-co-to-jest-jakie-sa-objawy-jak-postepowac

[dr_Batman]

@Barok: Skoro badania są w normie to są w normie. Czasem niektóre rzeczy wymagają postępowania wyczekującego, może być tak że potrzebuje twój ojciec diagnostyki serca w trybie planowym. Czyli wychodzi ze szpitala zapisuje się do kardiologa i on już zleca dalszą diagnostykę. Jak nie ma dodatnich tropinin zawałowych to nie ma i do domu do diagnostyki ambulatoryjnej.