Wpis z mikrobloga

#pepe #frenpill #obozbaza

Dramat w pięciu smakach, ehh. Chop wrócił do domu o 10:15, a z kajuty wyszedł o 9:30. Bo zasnął na 2 i pół godziny. Chop przyjechał (tam, gdzie kończy i zaczyna) o 7:00 i miał pół naczepy, a ostatnio jak jest pół naczepy, to ok. 2 godzin im zajmuje rozładowanie. Może tym razem poszło szybciej, no nie wiadomo, bo Chop się położył i go odcięło dosłownie, nawet hałas na zewnątrz w postaci kosiarki i trąbiących debili nie przeszkodził. I takim o to sposobem Chop ma mniej niż 9 godzin dla siebie, to się nawet nie opłaca iść umyć. A jeszcze gorsze jest to, że teraz jak Chop zdjął aparat, to musi nosić taką płytkę na górne zęby, żeby nie wróciły do poprzedniej pozycji. I tę płytkę powinien nosić ok. 10-12 godzin na dobę. Problem w tym, że Chopa nawet nie ma 10 godzin w domu dzisiaj. Normalni ludzie noszą to wieczorem i w nocy kiedy Ś-P-I-Ą O-S-I-E-M G-O-D-Z-I-N. Ale, że Chop śpi ze 3-5 godzin na dobę, w całkowicie losowych momentach dnia, no to się generuje problem. W ogóle wczoraj oczywiście jeden autobus się spóźnił 10 minut i Chop nie zdążył na przesiadkę i musiał ubera brać znowu, za 15 zł / 2,5km. A teraz musiał połowę drogi jechać hulajnogą elektryczną za 10 zł. Przecież to się idzie zaj33badź, zapoerd00lić. Chop se chciał iść na noc muzeów w sobotę, w mieście prawie stołecznym typu Rogal City, ale to jest bez sensu, Chop będzie bez siły przecież, a poza tym, to część soboty i cała niedziela, to są jedyne dni, kiedy Chop może odpocząć. Zero czasu dla siebie na cokolwiek. I to wszystko za mniej niż 28 netto na rękę na godzinę. Ja poerdole, Chop chyba idzie do kastoramy po kabel i finito, ehh.
obuniem - #pepe #frenpill #obozbaza

Dramat w pięciu smakach, ehh. Chop wrócił do dom...

źródło: 1*QnGS3FgbMYrsHAClsFv9Jg

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
@obuniem wiesz co, ja ostatnio się tulalem po utracie pracy jako konstruktor -projekt menadżer. Coś do IT startowałem - dupsko. Coś na miejscu. W końcu oddałem godność za euro i poszedłem pływać po rzece. W skrócie #!$%@?. Wyrzucili mnie za CBD.

Oks.

Znowu czegoś na miejscu - niby mgr inżynier, doświadczenie, portfolio. A tu jedynie zlecenie za 23 złote u debila - psychopaty.
Oczywiście wszystkie nadziieje na rozwój odpadły.

Co robię? Udzielam
  • Odpowiedz