• 14
@oran: No dla mnie to jest wręcz komiczne jak jego kariera doskonale wpisuje się w schemat polskiej martyrologii.

Jakby to co jest nam wbijane w głowy w szkołach było samospełniającą się przepowiednią, czymś zawsze bijącym w podświadomości Polaków i kierującym nas ku tragicznym w skutkach wyborom...
  • Odpowiedz
Ale mam zjazd psychiczny...

1. Moja córka jest chora. Niby tylko gorączka i lekki katarek ale jednak popłakuje i człowiek sie martwi, czy sie nie pogorszy.
2. Pomyślałem, że zostanę jutro w domu, pomogę żonie ale wszedłem sprawdzić co jutro jest w #pracbaza i #!$%@?, muszę iść, bo jestem niezastępywalny a jak nie wyślę umówionego na jutro transportu, to firma poniesie koszty. W ostatniej rekrutacji odpadłem na końcowym etapie przez $$$$
4.
@ChickenDriver2 spokojnie, małe dziecko nie potrzebuje nadzoru obu rodziców jak jest przeziębione. Jak masz możliwość zacznij jutro wcześniej, skończ wcześniej, kup coś na wynos po drodze i będzie. 3 i 4 to żadne problemy. Mamie przejdzie, następnym razem jak będziesz przynieś kwiaty na spóźnione imieniny i tyle.

Dużo zdrowia dla córeczki i więcej luzu dla Ciebie
  • Odpowiedz
#f1 Myślę że teraz otwiera sie nowe okno możliwości dla Roberta. Jest w tej historii potencjał na redemption arc, w którym pokonanego po raz komejny Roberta bierze pod swoje skrzydła Ferrari, jako trzeciego kierowce w zespole. Hamilton i Leclerc zderzają się w trzecim wyścigu sezonu 2025, napięcie jest ogromne. Czarny nie wychodzi bez szwanku, halo nie spełniło swojego założenia i kończy pokiereszowany z perspektywą długiej rehabilitacji. Obok Leclerca wskakuje do bolidu Kubica,