Wpis z mikrobloga

Moje dzisiejsze doświadczenie z elektrykiem (PHEV) w Warszawie:
- pierwsza ładowarka za prywatnym terenem
- druga podziemna - tylko #!$%@? wie gdzie xD
- trzecia zdemontowana XDDDDD znaki dalej twardo stoją
- czwartą którą znalazłem poza mapą oczekuje na odbiór udt
Ostatecznie olałem i jadę na benzynie do Gdańska bo na szczęście to tylko phev, ale trasy elektrykiem to ja sobie nie wyobrażam

#gorzkiezale #elektryk #samochody
  • 1
  • Odpowiedz
@Rabusek phev to chyba najgorsze połączenie, co z tego, że kilka kilometrów zrobisz na baterii, jeśli w trasie to pali więcej od klasycznej benzyny. Zastanawiałem się 2 lata temu nad mercem c350e i się cieszę że wziąłem hybrydę Toyoty.
  • Odpowiedz