Wpis z mikrobloga

#niebieskiepaski #przegryw #kosmetyki @Ca_millo #golenie #oswiadczenie

Zawsze sceptycznie podchodziłem do mycia twarzy mydłem ale ostatnio wyczytałem jakie cuda działa jeśli przed goleniem umyje się twarz specjalnym mydłem do twarzy które jest tłuste.
Jakiś Biały Jeleń glicerynowy albo DUDU-OSUN czy Dove (Wszystko tanie i powszechnie dostępne).
Akurat mam w domu kostkę Dove i jestem już po paru takich goleniach.
I różnica jest ogromna bo nawet żyletka która była dla mnie mało ostra goli prawie tak jak japoński Feather i wolniej się tępi.
Jeszcze w tamtym wpisie było żeby do mycia twarzy takim mydłem użyć gąbki takiej jak do mycia naczyń ale ja się brzydzę wszelkich gąbek i szczotek bo to siedliska bakterii.
Jak ktoś chce spróbować to niech porządnie,tak z pół minuty natrze mokrą twarz kostką takiego mydła.
Potem niech to spieni i minimum minutę szoruje twarz dłońmi (Jak ja) albo jakąś gąbką czy szczotką.
Chyba już wiem dlaczego mój tata 2 tygodnie goli się jedną jednorazówką,zawsze przed goleniem mył twarz mydłem i dopiero jak to spłukał to wyrabiał pianę do golenia a mama mówiła że tak nie wolno bo to wysusza.
Ciekawe jak na dłuższą metę moja sucha wrażliwa skóra trądzikowa zniesie takie mydło ale póki co jest dobrze.
Jeszcze czytałem o tym żeby przed goleniem nasmarować twarz olejkiem do brody tylko co do tej metody opinie są podzielone ale kiedyś spróbuje z ciekawości (Najgorzej że w razie niepowodzenia zostanę z tym olejkiem za kilkadziesiąt zł jak Himilsbach z angielskim ).
PawelW124 - #niebieskiepaski #przegryw #kosmetyki @Ca_millo #golenie #oswiadczenie

Z...

źródło: 16876

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz