Wpis z mikrobloga

@lewniesprzymierzasiezkojotem: ło matko przypomniało mi się jak wybrałem się kilka lat temu do Pobierowa. Identyczna pogoda jak u CIebie na zdjęciu (byłem jakoś o 7 rano już na plaży xD) pizgawica lekka a ja browary od rana łoiłem xD Potem wyszło słońce to musiałem do wody iść żeby "otrzeźwieć" XDD Ehh, z jednej strony fajny wyjazd ale z drugiej to nie polecam chlania od samego rana bo potem człowiek #!$%@? chodzi
  • Odpowiedz
Leży gościu se na plaży, jednak słonko go nie smaży, może jeszcze coś się zdarzy, leży płasko rozmarzony, szuka sobie dzielnie żony
  • Odpowiedz