Wpis z mikrobloga

@CzaikaRuchaika: @assninja:
"ten trzeci" vel "pan żul" to: ja.
Gorliwie i z premedytacją, wspólnie i w porozumieniu, niemal każdego ranka wraz z sąsiadkami reprezentujemy, żeby nie napisać pielęgnujemy tradycję: patologię z miasta. Poprzez wyprowadzanie w sposób niemal zorganizowany psów bez smyczy i bez kagańców. Po drodze łącząc się z nam podobnymi, tworząc hordy zawłaszczające przestrzeń normalnym ludziom.
Wykazując się ignorancją, brakiem szacunku do otoczenia i mając w dupie.
  • Odpowiedz
Przede wszystkim nie jestem ekspertem, ale wydaje mi się, że Twoja opinia jest trochę za daleko idąca. Naturalnie nie chcę podważać Twoich osobistych doświadczeń. Ale:

psy śmierdzą tylko w trakcie aktywnej defekacji

IMHO absolutnie jesteś w błędzie. W przeciwnym razie to samo trzeba by powiedzieć o Tobie. Przykry zapach co najwyżej opuszcza osobnika defekującego w postaci gazów oraz stolca.

palacze zawsze

Wydaje mi się, że Twoja opinia jest krzywdząca dla części palaczy.
  • Odpowiedz