Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@mirasKo-Kalwario: kto przechodził rekrutacje w Polskich montowniach kodu ten w cyrku się nie śmieje. Ja mam wrażenie, że ci ludzie odpowiedzialni za techniczną rekrutacje są tam tylko dlatego żeby podbudować swoje ego, a sami są #!$%@? ostatecznie warci. Znają 3 corner case'y na pamięć, bo wyczytali w blogu na necie i piłują ludzi na każdym szczególe. Po takiej rozmowie nawet jakby mi się udało przejść to nie wiem czy chciałbym pracować
  • Odpowiedz
kto przechodził rekrutacje w Polskich montowniach kodu ten w cyrku się nie śmieje. Ja mam wrażenie, że ci ludzie odpowiedzialni za techniczną rekrutacje są tam tylko dlatego żeby podbudować swoje ego, a sami są #!$%@? ostatecznie warci.


@whoru: to wszystko prawda, a rekruterzy to rak.
  • Odpowiedz
@whoru: opowiem Ci coś. W poprzedniej robocie siedziało się na rekrutacjach jako osoba techniczna. Problem był w drugą stronę.

Reprezentuje poziom "#!$%@?" i niestety wielu Seniów którzy pojawiali się na rozmowach nie potrafili wykonać najprostszych rzeczy, fundamentalnych wręcz do funkcjonowania w środowisku. Ludzi ogarniętych na 400 czy 500 rekrutacji w roku. Którzy faktycznie byli seniorami, a nie przypadkowymi ludzmi z łapanki po paru filmikach na YT było do policzenia na palcach
  • Odpowiedz
nie potrafili zrobić prostego designu na autolayoucie w figmie. I ogólne problemy co to jest i jak to działa.


@2Girls_1Cup: to w sumie jest ciekawe bo ja nigdy nie pytałem o żadne dodatkowe narzędzia. Zazwyczaj interesowało mnie głównie to jak człowiek myśli. Czyli co jak działa jak dostaniesz czysty projekt bez dodatkowych bibliotek. Czyli zadaje pytania takie, które są defacto agnostyczne od warstwy w której pracujesz. Szukaliśmy inżynierów a nie wyrobników.
  • Odpowiedz
to w sumie jest ciekawe bo ja nigdy nie pytałem o żadne dodatkowe narzędzia. Zazwyczaj interesowało mnie głównie to jak człowiek myśli. Czyli co jak działa jak dostaniesz czysty projekt bez dodatkowych bibliotek. Czyli zadaje pytania takie, które są defacto agnostyczne od warstwy w której pracujesz. Szukaliśmy inżynierów a nie wyrobników.


@acpiorundc: jedno drugiego nie wyklucza, natomiast najlepiej jak to działa w tandemie. Solidna wiedza teoretyczna (zaprezentowanie jak delikwent myśli) +
  • Odpowiedz
Nie wspominając jeszcze o nie nagannej komunikacji. Bo to też kulało.


@2Girls_1Cup: co masz na myśli nienagannej komunikacji? Bo u mnie totalne kwiatki się pojawiały np. ludzie przeklinający.
  • Odpowiedz
@acpiorundc: No chodźby to o czym wspominasz. Przeklinanie w zespole albo przy kliencie - to było albo ostrzeżenie albo out zależy od kalibru. Ale chodzi tez o kumnikacje w zespole - czy np. to co zrobil nie wplynelo na cos innego o czym zespol powien wiedziec etc.

A generalnie - rekrutacja nie wiem jak jest u Ciebie, ale w firmach w których było mi dane je przeprowadzać było zwykle kilka etapów.
  • Odpowiedz
1. small talk / poznanie sie / sprawdzenie czy kandydat bedzie trybic na tych samych falach / czy nie ma problemu wlasnie z jakimis wyglupami. Przykladow moge podac kilka ale wezme ten najsmieszniejszy - laska podczas etapu (zdalnie) zdala pytanie czy moze sobie walnac szota bo sie stresuje, a to ja rozluznia... na pytanie czy pije w pracy odpowiedziala ze tylko czasami jak ja cos zdenerwuje...


@2Girls_1Cup: dobrze ale miej świadomość
  • Odpowiedz
@Boska_Klaudia: Coś kiedyś wspólnego z HR było? Bo mi się nie wydaje... ( ͡º ͜ʖ͡º)

Ocena jest w tym wypadku sumą nie jednego kandydata ale dajmy 500 (bo tyle potrafi być umówionych spotkań) i jak on na ich tle w ciągu roku wypada ALE nie tylko. Rozmowy po to mają etapy i te same rzeczy na etapach aby właśnie prównanie mogło być obiektywne.

Wszystkie rekrutacje trafiają
  • Odpowiedz
Rozmowy po to mają etapy i te same rzeczy na etapach aby właśnie prównanie mogło być obiektywne.


@2Girls_1Cup: wmawiaj tak sobie ale zrozum że nie będzie. To jak ci się z kimś gada na rozmowie zależy od twoich upodobań, opinii, nastroju, pory dnia, wyglądu kandydata, jego sposobu mówienia. Niezależnie od tego jak bardzo chcesz przekonać sam siebie że oceniasz ludzi obiektywnie nie masz żadnej możliwości żeby tak zrobić.

Rekrutacja to jest
  • Odpowiedz
@Boska_Klaudia: o luju. Ale to Ty teraz przecież próbujesz jakichś swoich uprzedzonych projekcji na temat jak wygląda proces rekrutacji w cywilizowanym świecie. Ja opisuje to z doświadczenia. To o czym piszesz na końcu to też element rekrutacji. Bo np. sposób mówienia i ogólna komunikacja jest ważna i decyduje też o powodzeniu rekrutacji. Sposób podejścia do rekrutacji świadczy o Twoim profesjonaliźmie, najwyraźniej spotkałaś się ze słabą etyką pracy lub może Tobie po
  • Odpowiedz
@2Girls_1Cup: jesteś w całkowitym błędzie, masz parę minut na decyzję czy człowiek ci się podoba czy nie i czy tobie będzie się dobrze pracować z nim a nie czy komuś innemu będzie.

To o czym piszesz na końcu to też element rekrutacji. Bo np. sposób mówienia i ogólna komunikacja jest ważna i decyduje też o powodzeniu rekrutacji.


który oceniasz na chybił trafił. Nie wmówisz mi że jest inaczej.

Jeśli firma która
  • Odpowiedz
@Boska_Klaudia: Co Ty za bigos tutaj odwalasz? Czytałaś wogóle cały wątek? Selekcja / screening, a rekrutacja to są 2 różne rzeczy xD. To się robi na pre-call i to jest całkowicie poza techniczną częścią rekrutacji i to leży w gestii HR, a nie osób technicznych.
  • Odpowiedz
@Boska_Klaudia: ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) staram Ci się przekazać swoje doświadczenie ale widze, że nie siada nawet na najmniej żyzny grunt i dalej jakieś projekcje. Dane mi było uczestniczyć w rekrutacjach dobre 4 lata. I nic z Twoich wyimaginowanych uprzedzeń nie miało miejsca.

Możliwe, że doświadczyłaś rekrutacji do jakiegoś kołchozu, albo januszexu
  • Odpowiedz