Wpis z mikrobloga

Kupiłem we wtorek na resellu bilet na Celtics - półfinały play-offów w Bostonie, no i wczoraj (u mnie w sumie jeszcze dzisiaj, ledwo minęła północ) wbiłem pierwszy raz w życiu na #nba

Powiem wam Mireczki, że Amerykanie potrafią robić show ()

Miejscówka dosłownie w ostatnim rzędzie, za mną była już tylko ściana, ale widoczność spoko. Po pierwszej kwarcie przesiadłem się na wolne miejsce kilkanaście rzędów z przodu i już w ogóle był sztos.

Dodałbym jakieś filmiki, ale już późno, a jutro wczesna pobudka i szykowanie się do wyjazdu.

#koszykowka #usa #sport
PeeJay - Kupiłem we wtorek na resellu bilet na Celtics - półfinały play-offów w Bosto...

źródło: temp_file4277473289217086497

Pobierz
  • 14
  • Odpowiedz
@PeeJay: Dawno temu byłem na meczu Timberwolves z Bullsami, też mój pierwszy i jedyny mecz NBA w życiu. Jarałem się jak pochodnia i jeszcze koszulkę (zwykła bawełniana z takim specyficznym logiem Timberwolves) udało mi sie wyrwać.
Spadające z góry beef jerky na małych spadochronach + mnogość innych dodatków w czasie meczu strasznie mnie zaskoczyły, oczywiście pozytywnie.
I najlepsze: mało brakło, a może przejchałbym się windą z drużyną Bullsów :D
  • Odpowiedz
@ponuraszafa: A czym jest sport jeśli nie show? Przecież w sporcie chodzi o to, żeby kibicom się przyjemnie oglądało, a nie, żeby sportowcy mogli sobie pograć/pobiegać/bić się.
  • Odpowiedz
@PeeJay wypowiem się tylko o warstwie wizualnej, bo mecze tylko w tv na strumyku sobie czasem włączę, ale właśnie przez to show mi osobiście się ciężko to ogląda. Może na żywo to lepiej wygląda ale te przerwy, konkursy, kisscamy, tańce są tak nerwujące, że czasem to wyłączam w #!$%@? i idę spać. Sama treść sportowa jest świetna, ale ta otoczka amerykańska jest nie do przetrawienia. Przynajmniej dla mnie
  • Odpowiedz
@PeeJay bylem w TD Garden na hokeju pod koniec wrzesnia i poczulem co to prawdziwy show. Fenomenalne widowisko i zabawa na trybunach. Wtedy zrozumialem dlaczego chce byc jak nadjalej od ruskiego miru zyjac w Polsce. Tam na trybunach wszyscy sie bawili. Wynik tk drugozedna sprawa. Hot dogi i jedzenie, rozmowy. Przekroj pokolenia od dzieciakow po 80plus. God bless America i zachodni styl zycia.
Co cikeawe TD Garden robi tez za hale koncertowa
  • Odpowiedz
  • 1
@the_olson: Klimat zajebisty, początek mocno piknikowy, dużo osob łazi tam i z powrotem, je przekąski, ale potem już wjeżdża kibicowanie po całości. Do tego w przerwach ciągle jakieś występy, atrakcje, nie da się nudzić.

Ile dałeś za bilet jeśli to nie tajemnica? Chciałem na Knicksow ostarnio, ale $350 mnie przeraziło


@Yahoo_: 160 USD. Ogólnie Celltics są raczej jedną z droższych drużyn, więc wyszło w miarę tanio, dalem sobie budżet do
  • Odpowiedz