Wpis z mikrobloga

Różowa zerwała ze mną w marcu. Pod koniec kwietnia napisala do mnie i tak wyszło że wróciliśmy do siebie.
A teraz w sumie to ja zaczynam chcieć to zakończyć.
Dziwne uczucie w sumie. Najgorsze jest to że kupiliśmy sobie wakacje więc trzeba czekać 2 msc bo biletów zwrócić nie można a troche kosztowały. (chociaż w razie czego hajs mi za swój bilet oddała wiec polece sam albo z nią a łózko znajdzie się w akceptowalnej cenie)

Po zerwaniu z mojej strony brakuje przywiązania do niej i zaufanie mocno kuleje. A bez zaufania nie tworza mi się praktycznie żadne uczucia. A do tego co jakiś czas doda jakiś żart że hehe jesteśmy ze sobą na 6 randce i nie wiadomo co z tego będzie.
Ale z drugiej strony fajnie się ją grzmoci.
#zwiazki
  • 2
  • Odpowiedz