Udało mi się zdrzemnąć w pracy. Jeszcze dwie godziny i wracam do domku. Za godzinę otwierają cukiernie obok to kupię sobie paszteciki lub makaroniki na śniadanie. Chyba udało mi się znaleźć fajną prackę. Cieszę się, że moje orzeczenie o niepełnosprawności umożliwia mi taką ścieżkę zawodową. #przegryw #jestemcieciem
@Mikroprocesor dla mnie to chory kraj i chora sytuacja, że ktoś kto siedzi na cieciowni i śpi w robocie zarabia obecnie minimalną czyli niewiele mniej niż osoba po studiach, zaangażowana, pracująca np. w sektorze publicznym. Bo takie osoby często zarabiają poniżej 4k.
@Alzena Jeżeli osoba po studiach jest ogarnięta na tyle, żeby dostawać grosze typu 4k, to w sumie nie wiem czym się od tych na cieciówce różni i po co to było w ogóle
@Mikroprocesor: Ja to bym nie mógł bo jednak wolę być w ruchu a będąc ochroniarzem to czas by się mega dłużył i bym się nudził.Chyba,żebym wiedział cały czas w telefonie.
@Alzena: te osoby w sektorze publicznym można by pakować po 5 sztuk i #!$%@?ć na zieloną trawkę, zastępując ich jednym studenciakiem który by wypełniał te wszystkie papierki wg szablonu
Jeżeli osoba po studiach jest ogarnięta na tyle, żeby dostawać grosze typu 4k, to w sumie nie wiem czym się od tych na cieciówce różni i po co to było w ogóle
@TooFast: Może cię zdziwie ale są osoby młode z dobrymi zawodami które zarabiają ochłapy i to nie ma nic do ich ogarnięcia życiowego. Asesor prokuratury rejonowej na start dostaje 4 300 na rękę a nie powiesz mi, że to
@heniek_8 @TooFast to nie tak. Jeszcze kilka lata temu, gdy minimalna była poniżej 2k na rękę, różnice były widoczne. Problem polega na tym, że minimalna poszła w górę prawie dwukrotnie a jeśli ktoś zarabiał wcześniej powyżej minimalnej - to jego pensji nikt nie zwiększył. I lepszy ktoś kto sprawnie wypełnia papierki niż cieć który śpi w robocie czyli zaniedbuje swój podstawowy obowiązek - dozór mienia. I jeszcze się tym z dumą chwali.
@Alzena: znam gościa który jest kierownikiem w budżetówce, ma tam pod sobą ze 4 baby wiecznie któraś na zwolnieniu, roboty mają tyle że trzeba wypełnić jakiś formularz, zawsze to samo, a i tak wypełni kilka dziennie i już wielce zmęczona nie mówiąc że się nawzajem nie lubią, ale tak tkwią latami bo przeciez innej roboty nie wezmą budżetówka to forma pomocy socjalnej mało ambitnym i mało kreatywnym ludziom, żeby nie musieli
@Alzena Jeśli ktoś zatrudnia typa, żeby tylko było orzeczenie o niepełnosprawności i dla którego to chyba największe życiowe osiągnięcie, to będzie miał poziom "ochrony" gdzieś w okolicach stracha na wróble. Natomiast nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, że na tym tagu to sami tacy nieudacznicy właśnie. Tu się przychodzi dla beki, więc się tak nie denerwuj
@Alzena: To że się zdrzemnął w robocie troche nie oznacza że nie jest już zaangażowany. @TooFast Ty tu nie przychodzisz dla beki tylko dlatego że sam przegrywasz. Gdybyś był "normalny" to byś tu nie wchodził wypopku.
Jeżeli osoba po studiach jest ogarnięta na tyle, żeby dostawać grosze typu 4k, to w sumie nie wiem czym się od tych na cieciówce różni i po co to było w ogóle
@TooFast: Tym, że często nie umie się rozpychać łokciami i nie chce wchodzić w dupy przełożonym, tylko wykonać jak najlepiej powierzone zajęcie. Znam ludzi w koncernach państwowych zarządzającym siecią sprzedaży po technikum kolejowym. Czy to kompetencje? Nie, to tak
@Mikroprocesor: też chciałbym taką fuche, jak zdobyłeś orzeczenie, na co masz? Normalnie bym o coś takiego nie spytał ale jesteśmy tu anonimowi i można sie wymieniać doświadczeniami
@LZBNZ Żeby zdobyć orzeczenie po prostu trzeba być chorym na coś poważnego niż grypa. Choruje neurologiczne oraz psychicznie i z tego tytułu mam orzeczenie. A jeśli masz takowe to bez problemu znajdziesz pracę w mojej profesji.
#przegryw #jestemcieciem
@TooFast: Może cię zdziwie ale są osoby młode z dobrymi zawodami które zarabiają ochłapy i to nie ma nic do ich ogarnięcia życiowego. Asesor prokuratury rejonowej na start dostaje 4 300 na rękę a nie powiesz mi, że to
wiecznie któraś na zwolnieniu, roboty mają tyle że trzeba wypełnić jakiś formularz, zawsze to samo, a i tak wypełni kilka dziennie i już wielce zmęczona
nie mówiąc że się nawzajem nie lubią, ale tak tkwią latami bo przeciez innej roboty nie wezmą
budżetówka to forma pomocy socjalnej mało ambitnym i mało kreatywnym ludziom, żeby nie musieli
@TooFast: Tym, że często nie umie się rozpychać łokciami i nie chce wchodzić w dupy przełożonym, tylko wykonać jak najlepiej powierzone zajęcie. Znam ludzi w koncernach państwowych zarządzającym siecią sprzedaży po technikum kolejowym. Czy to kompetencje? Nie, to tak