Wpis z mikrobloga

Windows 11 nagle zaczal mi swirowac. Tak z niczego pojawily sie problemy ze sterownikami usb, urzadzenia pierdzielca dostaja. Gamepad, klawiatura, myszka wpadly w szajbe. Myszka co dwie sekundy zwieche lapie, gamepada albo nie wykrywa albo pluje error 10 i cos z inicjalizacja API a w trakcie gry przyciski losowo sie naciskaja, z klawiatura podobnie przyciski same sie wciskaja + polskich znakow nie pisze. Mecze sie z tym od kilku dni i nic. Przeinstalowalem sterowniki usb, chipsetu, urzadzen i dupa. Zastanawiam sie nad reinstalacja windy lub kompletnym przejsciem na linuxa. Jak obecnie wyglada sytuacja z obsluga gier przez linuxa? Widze, ze na Reddicie polecaja i zachwalaja Bazzite, ktory ma integracje ze steamem. Probowal ktos Bazzite w wersji desktopowej? Jak z wydajnoscia gier i obsluga gpu od AMD i procka Intela?

#windows #windows11 #pcmasterrace #linux #linuxgaming #gaming
  • 4
  • Odpowiedz
@PEPE_Le_Sfont: korzystam z Linux Mint od miesiąca i do Windy wracam tylko w momencie, gdy chcę zagrać w Warzone’a. Z pozostałymi grami jak dotychczas nie miałem żadnego problemu. Steam i gry ze Steama działają świetnie dzięki Protonowi, a jeśli mam do pogrania w coś na GoG, Epic lub EA to korzystam z Lutrisa. Instalacja wszystkiego jest bardzo prosta i intuicyjna. Jak na razie nie trafiłem na żadną grę, która by nie
  • Odpowiedz