Wpis z mikrobloga

#marywilska #pozar
Najbardziej mi szkoda strażaków. Biedne chłopaki mówią szczerze, jak było, że było kilka zarzewi pożarów, że naturalnie taka skala pożaru nie rozwinęłaby się w 11 minut. A za kilka dni te dane nie znajdą potwierdzenia. Okaże się, że pożar był naturalnym, nieszczęśliwym wypadkiem. Podatnicy pomogą poszkodowanym odnaleźć się na nowym miejscu. Deweloper zbuduje osiedle. Podatnicy dorzucą nowym mieszkańcom do kredytu 0%. I tak to się kręci w tym kartonie.
  • 10
  • Odpowiedz
@kot_do_drzwi: widzialam pozar innej hali magazynowej, uwazasz ze stoiska, stojace obok siebie, od podlogi po sufit zapchane ciuchami i plastikiem nie będą łatwopalne? Strażacy moga ci wyjaśnić jakie tam byly temperatury, że z konstrukcji hali pewnie malo co trzyma pion.

  • Odpowiedz
  • 1
przecież właściciel potwierdził że będzie budował większe centrum handlowe...

@mateusz-zahorski:
Potwierdził... To trzeba na spokojnie pomyśleć, przeanalizować. Właściciel, tak jak my, zapewne był w szoku. Trzeba policzyć straty, koszt ich usunięcia, wykonać studium opłacalności, zaprojektować nowe centrum, dogadać się z najemcami, z miastem itd... Nie sądzę, żeby w kilka godzin po pożarze i to jeszcze w niedzielę, właściciel miał już wszystko policzone i przeanalizowane. Nie brałbym jego deklaracji "na gorąco" na
  • Odpowiedz
@kot_do_drzwi: świadkowie twierdzą, że pierwsze kłęby dymu były chwilę po 3:00. Info z czujek 3:30 (brak telefonu na 112). Pytanie co robiła w tym czasie ochrona, monitoring i czujki.
  • Odpowiedz
@WrzeCiOna

Poszkodowani, juz raz byli przesadzani na marywilska, ze stadionu x lecia

Zgadza się tylko częściowo - nie ze Stadionu X-lecia, a z Kupieckiego Domu Towarowego przy Świętokrzyskiej 39
  • Odpowiedz