Wpis z mikrobloga

Czołem Mirki,
Prośba o skomentowanie jakości wykonanej przez stolarza pracy.
Wybrany stolarz jest z polecenia, a cena na jaką się umówiliśmy uczciwa (wybrałem najdroższą ofertę spośród kilku stolarzy, ze względu na oczekiwaną przeze mnie jakość pracy).

To moja pierwsza zamawiana kuchnia i mam ogromne wątpliwości co do jakości wykonanej przez stolarza pracy.
Obawiam się, że jeżeli chciał mi wcisnąć kuchnię z takimi defektami, to dalsza współpraca może nie mieć sensu, ponieważ nadal będzie próbował mi wciskać kit wiedząc, że ma jelenia po drugiej stronie.

Informacje o defektach:
Płyty w szafkach są w wielu miejscach postrzępione, z uszczerbkami i dziwnymi białymi liniami na krawędziach.
Rozmawiałem o tym ze stolarzem i powiedział mi, że w przypadku drewnianego dekoru, wybrana przeze mnie płyta:
https://www.belmeb.pl/plyta-meblowa-real-walnut-18mm-r30061-ln-r3902.html
jest słabej jakości i pomimo zastosowania przez niego nowych ostrzy w piłach, po prostu ta płyta tak ma - czyli strzępi się, a białe linie są ponoć normalne. Stolarz zaproponował, że może spróbować wyciąć fronty jeszcze raz (starając się, żeby się postrzępiły jak najmniej), a białe linie, które przy ciemnym laminacie się pojawią, przykryje bejcą.

Moglibyście skomentować pracę stolarza (na podstawie zdjęć) oraz jego powyższą wypowiedź?
W wiadomościach pod spodem wrzucę zdjęcia wykonanej kuchni.
Z góry dzięki za pomoc.

#remontujzwykopem #stolarstwo #kuchnia #mieszkaniedeweloperskie #wykonczenia #mieszkanie #remont
  • 26
  • Odpowiedz
@kuladisco: Gówno prawda. Wali Ci kit. Formatki są oklejone fatalnie i on tez o tym dobrze wie.
Owszem, zgodzę się że laminat jest niewdzięcznym i trudnym materiałem, a nadto występują różnice w samym laminacie (w jednym dekorze jest grubszy i twardszy, w innych cieńszy) - to jednak nic nie usprawiedliwia aż takiego niechlujstwa.
Drobne odpryski laminatu, zawoskowane, w mniej widocznych miejscach są wybaczalne. Natomiast tutaj praktycznie absolutna większość walnuta jest po
marcelpijak - @kuladisco: Gówno prawda. Wali Ci kit. Formatki są oklejone fatalnie i ...
  • Odpowiedz
Stolarz zaproponował, że może spróbować wyciąć fronty jeszcze raz (starając się, żeby się postrzępiły jak najmniej), a białe linie, które przy ciemnym laminacie się pojawią, przykryje bejcą.


@kuladisco: jeżeli zrobi to jeszcze raz ręcznie to efekt będzie taki sam, moim zdaniem to partacz któremu szkoda zlecić cięcie firmie posiadającej odpowiednie narzędzia, nie wiem czy spotkałem się ze stolarzem tnącym ręcznie płytę na meble po 2010 roku
  • Odpowiedz
a cena na jaką się umówiliśmy uczciwa (wybrałem najdroższą ofertę spośród kilku stolarzy, ze względu na oczekiwaną przeze mnie jakość pracy)


@kuladisco: jak na najdroższego, to ze zdjęć to nie wynika...
  • Odpowiedz
@kuladisco: Kurde jak sobie szafy robiłem to lepiej mi to wszystko wyszło, bo płyty docinali mi na stolarni i wszystko pięknie równo było zrobione, fornirem też okleili więc stolarz w uja wali. nie dawaj mu złotówki niech zabiera to i #!$%@?. Powodzenia miras
  • Odpowiedz
@kuladisco: tak to ja sobie utnę deskę do garażu piłą ręczną xD
normalne stolarnie tną na cnc czy innych ustrojstwach, ręcznie to mogą coś podpiłować w niewidocznym miejscu aby pasowało
Jak tnie to ręcznie, szkoda materiału.

Ręcznie na dobrych piłach to można ciąć drewno, a nie laminaty
  • Odpowiedz
@marcel_pijak @kuladisco Kto pracował w tej branży to wie, że czasem choćbyś na uszach stanął to nie da się zrobić wszystkiego idealnie. Człowiek to nie zaprogramowany robot i zdarzają się jakieś wpadki, czasem większe czasem mniejsze ale zawsze jest szansa żeby coś poprawić albo jakoś to zamaskować zeby mniej się rzucało w oczy. Jeśli wchodzisz do kuchni i nic Ci się konkretnie nie rzuca w oczy to możesz mu pokazac zdjecia i
  • Odpowiedz