Wpis z mikrobloga

  • 104
@daeun też tak uważam, jednak Amerykańskie problemy rasowe nie są absolutnie logiczne, z Hamburgerami na ten temat nawet nie ma co dyskutować ponieważ to urąga ludzkiej psychice

Ich przodkowie walczyli o równe traktowanie a ich dzieci już się sami zaczeli segregować na uniwersytetach, świetlicach i barach, clown country.
  • Odpowiedz
via Android
  • 47
@Njal komiczne to jest. Powinni raczej w sposób naturalny wypracować sobie swoje miejsce w świecie popkultury i zasłużyć na rolę czy uznanie widowni.
  • Odpowiedz
@daeun
Jak pierwszy raz to zobaczyłem to myślałem, że to jest kategorią filmów gdzie antagoniści grają główną rolę i zastanawiałem się czemu nie moge znaleźć białych osób
  • Odpowiedz
@daeun: z jednej strony rozumiem bo przez dziesięciolecia zakazywali im mieszkać wśród białych i nie było ich w filmach ale robienie im laski na każdym możliwym polu to jakaś przesada. Czemu czarni nie mogą być jak azjaci? XD
  • Odpowiedz
@daeun: a pamiętasz jeszcze z 20 lat temu jak czarnoskórzy aktorzy nie byli tak faworyzowani, oki było na prawdę dobrych czarnoskórych aktorów?
Morgan Freeman, Denzel Washington, Samuel L Jackson, Will Smith, Eddy Murphy, Danny Glover, Weasley Snipes, Laurence Fishburne.

Aktualnie pomimo pchania czarnoskórych w każdy możliwy film, nawet do odtwarzania ról bialoskorych, nie znam żadnych z aktorów.
  • Odpowiedz
Powinni raczej w sposób naturalny wypracować sobie swoje miejsce w świecie popkultury i zasłużyć na rolę czy uznanie widowni.


@daeun: jeszcze 20 lat temu tak było, wielu czarnych aktorów grających swoje kultowe role jak will smith, Morgan Freeman, Eddie Murphy i inni, chociażby Morfeusz w Matrixie jest świetnie zagrany

A teraz wciska się na siłę przeciętnych aktorów w pierwszoplanowe rolę i przekręca oryginalne dzieło tylko po to żeby zadowolic wymagania tej
  • Odpowiedz