[PaaD]

Jak obecnie najsprawniej postawić małą aplikację (frontend statyczny typu build z #angular #react #vuejs + backend np. #java albo #nodejs + baza danych) żeby wystawić ją na świat pod własną domeną?

W erze bare-metal wrzucałbym wszystko na jakiś VPS albo mały dedyk, pomęczył się z instalacjami środowisk uruchomieniowych, i spiął to Nginxem, podpiął DNS i bzikał... i oczywiście nie wiedziałbym na czas gdyby która usługa się wysypała ( ͡° ʖ̯ ͡°) ... ale w erze kontenerów pewnie można to zrobić jakoś sprawniej i stabilniej.

Da się bez wciągania w to Kubernetesa (albo i Open Shifta żeby było trudniej), i doktoryzowania się z platform chmurowych i szczegółów ich usług (np. w kwestiach dostępów sieciowych, podpięcia do nich domeny, trwałości bazy danych)? Do tego obciążeniowo klaster maszyn wydaje mi się przerostem mocy względem potrzeb (skoro pod względem wydajności wystarczyłby klasyczny dedyk). Może jakiś prostszy K3S wtedy, żeby przeskoczyć na prawdziwy K8S jak wzrosną potrzeby?

Jeszcze jakimś rozwiązaniem pośrednim wydaje mi się spięcie wszystkiego Docker Compose, ale pewnie są powody dla których nie słyszy się o takim rozwiązaniu produkcyjnie (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

Polecalibyście coś w takim układzie?

#devops #docker #kubernetes

[ponton]

@PaaD Tak naprawdę to możesz to zrobić po staremu. A docker-compose nie ma łatwego skalowania i konfigurowania nowych obrazów, od tego jest k8s i dlatego rzadko zobaczysz docker-compose na produkcji, za to lokalny setup ma często właśnie docker-compose.yml.

[Mazowia]

@PaaD: mała apka i k8s? sudo docker-compose up i bzikaj

[80kg]

Ja widziałem jak w jednej firmie produkcyjnie były tylko odpalone dokery bez doker compose I działało

[PaaD]

@ponton: @Mazowia @80kg wiadomo, każdy z wynalazków jakoś zadziała, ale docelowo chciałbym mieć jakiś full wypas: pipeline z gitlaba / bitbucketa, ujednolicony dostęp do logów usług i monitoring ich statusu jak się ich namnoży, a dalej pewnie skalowanie i jakieś fancy deploymenty np. blue/green na klik... Po przemyśleniu nie zostaje chyba nic innego jak powoli ogarniać K8S (może na jakimś bare-metal wystarczy K3S, minikube albo microk8s - jeszcze nie wiem, który

[Mazowia]

@PaaD: Jak sobie pomyślałem, że miałbym to ogarniać od zera wszystko to mi się na wymioty zebrało. Kto co lubi, powodzenia xD

[80kg]

@PaaD: To polecam k3s, bezboleśnie postawisz cluster, ja mam jeszcze komunikację przez wireguard zrobioną i działają serwetki nawet bez publicznego ip

[Futhark]

@PaaD Cloudflare Pages