Wpis z mikrobloga

Do Mirków którzy studiują/studiowali na śląsku
Czy wy też macie takie wrażenie, że jest to miejsce, które bardzo odbiega studencko od innych miast? Jakie mogą być przyczyny?
Mam tutaj na myśli głównie rozrywkowy aspekt, ponieważ pod względem uczelni i perspektyw po studiach, jest bardzo w porządku.
Tak właściwie to najbardziej zadziwia mnie fakt, że ponad 3/4 mojego roku, jak i większość znajomych z innych kierunków/uczelni, ciągle mieszkają z rodzicami, a liczba przyjezdnych jest bardzo niska.
Czy studiowanie tutaj sprawia/sprawiało wam radość, że nie zmienilibyście tego miejsca nigdy w życiu?
#studbaza #slask #katowice #gliwice #polsl #slask
  • 5
  • Odpowiedz
@berny34: Mysle, ze glowne problemy to brak kampusow uniwersyteckich z prawdziwego zdarzenia, rozrzucenie budynkow uczelni po calej aglomeracji i slabe lokalizacje akademikow. Nawet taki UŚ niby w centrum, ale z jednej strony odciety od swiata DTŚka a z drugiej Rawa i ruinami ul. Pawla/Wodna/Gornicza. Teoretycznie na mariacka jest niedaleko, ale to juz bawialnia dla calego regionu wiec nie rozwija zycia stricte studenckiego.
  • Odpowiedz
@berny34: W sumie wszystko to co wyże. Ja na roku miałem jednego kolegę, który mieszkał na akademikach, swoją drogą był z Bielska-Białej. Na innych kierunkach się już trafiały jakieś pojedyncze przypadki z jakiegoś Podlasia, ale generalnie taki UŚ to raczej nie przyciąga ludzi z innych regionów (oczywiście mówię o moim wydziale, nie wiem może na takim ŚUM jest inaczej). Akademiki na jakimś zadupiu, wydziały rozrzucone, pamiętam, że jak studiowałem te 10
  • Odpowiedz