Goronco: Fajnym kolegą jesteś, nie dość że nabijasz się z typa to jeszcze wrzucasz prywatną konwersację na wykop. Dobitny przykład tego, że w pracy to nie ma przyjaciół tylko są znajomi z pracy. Choć o tobie to nawet tyle nie można powiedzieć. ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡°)
@Goronco może jego pierwsza praca? Zamiast mu wytłumaczyć i go uspokoić, to się nabijasz.
@straszny_cham @RitmoXL a wiece czemu? Bo op sam się boi. Wie, że inni chodzą, więc on też chodzi, ale czuje, że to tak po kryjomu i sam nie wie co można. Jakby miał oficjalnie powiedzieć "tak, nie ma mnie codziennie w pracy pół godziny", to by nie powiedział.
Obaj to takie wystraszone ludki. Tylko jeden się boi i
@Goronco: zazdro, u nas w kołchozie dla odmiany skrócili przerwę śniadaniową po 8 latach z 30 do 20 minut bo nowy dyrektor obliczył, że to zwiększy produkcję, a poza tym widzi, że wszyscy te ostatnie minuty siedzą w telefonach i już nie jedzą
U nas nawet kart nie ma do odbijania, byle po prostu pracować i projekt szedł do przodu, czy godzinę będziesz grał w piłkarzyki, siedział na ćmiku, lub będąc sklepie to wszyscy mają wywalone, ważne że się sprawdzasz i jest zadowolenie
@Goronco ja pierdziele, jak można pozwolić sobie na bycie więźniem w pracy? U nas to nikt o nic nie pyta, ktoś potrzebuje wyjść to wychodzi, nikomu się z tego nie tłumacząc. Ważne żeby było zrobione to co ma być zrobione i nikogo za bardzo nie interesuje to czy robisz to z biura, z domu, czy będąc kompletnie #!$%@? na dzialce.
@Goronco: To brzmi jak kamsoft :D Pamiętam jak znajomy opowiadał, że nie można było wyjść przed 16 bo trzeba się odbić po 16, nawet nie miało znaczenia jak się zaczeło pracować przed 8.
XDDDDD
Wy tak żyjecie?
#praca #pracait #korposwiat #bekazpodludzi #niewolnictwo #kolchoz
@straszny_cham @RitmoXL a wiece czemu? Bo op sam się boi. Wie, że inni chodzą, więc on też chodzi, ale czuje, że to tak po kryjomu i sam nie wie co można. Jakby miał oficjalnie powiedzieć "tak, nie ma mnie codziennie w pracy pół godziny", to by nie powiedział.
Obaj to takie wystraszone ludki. Tylko jeden się boi i
Ale po 4 latach można mieć na tyle instynktu samozachowawczego i zauważyć, że jak się potrzebuje to się idzie, wraca i koniec tematu
W firmie której pracowałem jeżeli się nie miało spotkań to nikt nie pilnował godzin byle na koniec miesiąca się spinało