Wpis z mikrobloga

Echh spanie w jednym łóżku ale pod osobnymi kołdrami to coś zajebistego.
Możemy dzieciuta wziąć bez kombinowania do łóżka, nie ma walki o kołdrę, stary nie narzeka że śpię w skarpetkach, albo że mam za długie paznokcie. Jedyny minus to to że nie można się fajnie przytulić w nocy ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 70
  • Odpowiedz
Echh spanie w jednym łóżku ale pod osobnymi kołdrami to coś zajebistego.

Możemy dzieciuta wziąć bez kombinowania do łóżka, nie ma walki o kołdrę, stary nie narzeka że śpię w skarpetkach, albo że mam za długie paznokcie. Jedyny minus to to że nie można się fajnie przytulić w nocy ( ͡° ʖ̯ ͡°)


Echh, spanie w jednym łóżku, ale pod osobnymi kołdrami, to coś zajebistego.

Bez kombinowania możemy
StaryWedrowiec - >Echh spanie w jednym łóżku ale pod osobnymi kołdrami to coś zajebis...

źródło: szkola_podstawowa

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 302
@WenerowaAngela my tylko tak śpimy. Każdy ma swoje i nara. Noc jest żeby odpocząć a każdy ma inną dynamikę snu. Jeden ruch ktoś się wybudza i już papa po śnie. Musisz wstać do łazienki? Tak samo. Lubisz być zawinięty od góry do dołu? Bez problemu. A skarpetki? Lol normalka że się w nich śpi jak jest zimno.
  • Odpowiedz
my kupiliśmy większą kołdrę, chyba 180*200 czy coś, bo w poprzednią niebieski zawijał się jak kebab, a mi było zimno całą noc (⁠≧⁠▽⁠≦⁠)
teraz już lepiej i dalej można się fajnie przytulać
  • Odpowiedz
@WenerowaAngela Ja wam tylko radzę ograniczyć tego dzieciutka w łóżku, bo już z niego nie wyjdzie. I to długo. Zaraz potem Twój stary wyląduje na kanapie (bo nie da się spać z dzieciutkiem w poprzek) i skończy się sielanka, miłe słówka, przytulanki itd. Taki protip na poważnie.
  • Odpowiedz