Wpis z mikrobloga

@erebeuzet podstawowa różnica jest taka, że jak byłem mały znam przynajmniej dwa przypadki ze szkoły gdzie jeden nie przeżył, a drugi miał jakiś poważny uraz głowy, a teraz u dzieci czegoś takiego nie słyszę.
  • Odpowiedz
@fraciu: Mieszkam w 5000 mieście, było nas 6 skateboarderów i 2 rolkarzy circa 2004. Każdy umiał przynajmniej shuvita, a jeden rolkarz jeździł nawet po poręczy. Codziennie katowaliśmy rurki przy szkolnym placu, a teraz? Gówno.. widzę tylko pozerów, którzy ledwo nauczyli się jeździć. Zapytasz się takiego, czy umie kickflipa to ci odbeknie, że "nie" jakby to było domeną ludzi umysłowo chorych.
  • Odpowiedz
  • 5
@horus666 może twoje miasto się wyludnia, ja mieszkam w takim co liczba rośnie i parki, place zabaw, boiska itp. zawsze full, w weekend jak chcemy my stare dziady pograć to albo o 7 albo o 21....
  • Odpowiedz