Wpis z mikrobloga

#lublin
Czy ludzie ze starociami nadal wystawiają się na Placu Zamkowym?
Można ich spotkać w każdą niedzielę?
Co w zasadzie można tam znaleźć, tzn. czy przedmioty da się ująć w jakieś kilka kategorii?
Ceny są kosmiczne, czy raczej zgodnie z zasadą "sprzedam tanio, żeby się tylko pozbyć"?

Kilka razy przechodziłem w trakcie, ale chyba nigdy się nie przyglądałem i nie zwracałem szczególnej uwagi.

Być może gdzieś w mieście lub okolicy można złapać lepszy, ciekawszy targ staroci?
  • 2
  • Odpowiedz