Wpis z mikrobloga

Akcja zawieszona. Powtarzam. Akcja zawieszona. Zawiódł czynnik, o który najbardziej się obawiałem, czyli ludzki. Nie do końca wtajemniczone osoby zawiodły. Nie zrobiły tego zapewne celowo, ale taki chlew, jaki wywołały, nie jest możliwy do ogarnięcia w kilkanaście godzin. I zamiast przeczekać dobę, to spaliły wszystko na panewce w zaledwie dwie godziny. Osoby, które zrozumiały mój wczorajszy przekaz — jestem wam winny podziękowania. Niestety ci, którzy mieli pogłówkować przez dobę i dać mi czas, to przy pomocy niektórych użytkowników wykopu już wszystko zbyt dokładnie odczytały.

#famemma
  • 14
  • Odpowiedz
@Potifara jak odczytały to randomy wykopki takie jak ja, to osoby zainteresowane tym bardziej. Na ewentualne kruczki prawne też nie miałoby to żadnego wpływu.
Jeśli coś spaliłem, to przepraszam, jednak bardziej przychylam się do opcji "Potifara=troll".
  • Odpowiedz
@Mamm0nIndygo: to nie on. Potifara pisał relacje z backstage clout jakby był menago albo kimś z bliskiego otoczenia Natana/ferrariego/murana - generalnie ma dużo informacji z ich otoczenia i spraw kontraktowych ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz