Wpis z mikrobloga

@Erravi: O tak samo - 1.8T na pierwsze auto. U mnie oprócz klimatronika jeszcze zmieniarka była (i działała przez cały czas eksploatacji auta), więc już w ogóle na bogatości.
To potrafiło lecieć 220 na piąteczce, bo kto by tam myślał o szóstce w skrzyni biegów. Wspaniały silnik, wspaniałe (pod kątem komfortu i wybierania nierówności, bo nie pod względem trwałości xD) zawieszenie.
Gdyby nie to, że kupiłem nowe i się
  • Odpowiedz