Wpis z mikrobloga

poleci ktoś jakieś książki/wiersze/opowiadania w których poruszany jest wątek śmierci ukochanej osoby? szukam czegoś naszpikowanego emocjami, może być też na inne trudne tematy

  • 8
@PiekielnyPiotrus: Jakie przesądy? W takim razie ja napiszę: "Matka odchodzi" Różewicza. ;)

Poza tym "Buszujący w zbożu", "Spadkobiercy" (czytane dawno temu i ogólnie mocno średniawka, ale wątek dosyć rozbudowany), "Kamizelka" i klasyk "Love story". Ostatnia książka dosyć naiwna i też nie jest to arcydzieło, ale jest bardzo wzruszająca i wg mnie urocza. Ale może to sentyment z dawnych lat, czytałam ją w gimnazjum. ;)