Co myślicie o zakupie pontonu intex seahawk 4 i jakiegoś budżetowego silnika elektrycznego? Na normalną łódź niestety nie mam miejsca, a chciałbym liznąć trochę tego uczucia łowienia z łodzi. Oglądałem kilka filmów i sporo ludzi z nich korzysta, nawet z jakimiś modyfikacjami typu twarda podłoga i wygląda to fajnie. A koszt jest śmieszny.
#wedkowanie #wedkarstwo #ryby
@GdzieJestBanan: to ma w środku wymiary 170x60, to tyle co nic, do tego ławeczka. Będziesz się mocno męczyć. Ja przy twoim wzroście na takim maluchu (a i tak większym) mam ciężko.

Ja bym szukał używki jal się uda, no ale w ostateczności możesz wziąć. Tylko komfort to będzie żaden i będziesz kombinować z miejscem.

Jak chcesz to ci jutro się zapakuje ze sprzętem do trochę większej łódki i zrobię zdjęcie to
  • Odpowiedz
#wedkarstwo #wedkowanie pisałem w zeszłym roku tutaj z mirkiem o sensowności karty wedkarskiej i oplat do pzw. Twierdzil on ze nie ma sensu bo zaraz pzw koncza sie umowy dzierzawy z wodami polskimi i ze od nowego roku bedzie wszystko lepiej i od nowa. Z tego co patrze w moim okregu oplata wzrosla do 560, a nasze lowiska obejmuja jedynie 3 miejsca. Czytalem artykul gdzie autor twierdzil ze wody polskie nie przedluzaja
@szagrat777: No w Norwegii to wynajem noclegu i łodzi. Północ droga bo odległa. Na południu mam znajomych. To lowie za darmo. Loty tanie. Samo lowienie tez tanie. Francja to najdrozsza zabawa. Bo wszystko musisz miec swoje. W Hiszpani sa bazy ktore zapewnia wszystko. Tak kalkulujac to poludnie Norwegii wychodzi w miare tanio. Jak na poczatek. Okolice Bergen lub Stavanger. W Bergen jest w #!$%@? ryby.
  • Odpowiedz
Biorę udział w charytatywnej akcji i potrzebuje pomocy w wyborze plecaka dla fanatyka #wedkarstwo #wedkowanie #ryby

Otóż starszy pan w liście do Mikołaja poprosił o plecak na ryby. Bardzo chętnie spełnię jego życzenie, ale chce kupić coś co ma sens. Wstępnie znalazłem w Decathlonie: https://www.decathlon.pl/p/plecak-wedkarski-caperlan-500-20-litrow-wodoodporny/_/R-p-343803

Czy to dobry wybór? Na Allegro szukałem to sporo było takich po 100zł ale boje się, że w tej cenie to będzie badziew. A może po prostu
@KrzysztofKrawczyk pytanie jaką metodą łowi, na spinning plecak powinien być raczej lżejszy i mniejszy bo się dużo chodzi. Na grunt spławik liczy się pojemność. Są też takie plecaki sprzedawane od razu z pasującymi pudełkami/organizerami, to może być dobre rozwiązanie. Wodoodporność jest raczej kwestią drugorzędną i na nią bym nie patrzył. Za to obszycie z dołu mocnym i nieprzemakalnym materiałem byłyby plusem, bo plecak często odkłada się na kamienie, mokrą trawę lub błoto.
pan-bartolomeu-dias - @KrzysztofKrawczyk pytanie jaką metodą łowi, na spinning plecak...

źródło: temp_file2565862937864828481

Pobierz
  • Odpowiedz
@UrsusC-_-3603pi: musisz dokonać opłat licencji na dany rok kalendarzowy w kole, w którym zdawałeś egzamin. Około 400 zł to wyjdzie jak nie więcej, a łowić będziesz mógł legalnie do końca roku kalendarzowego
  • Odpowiedz
Mireczki, ''metoda'' jest raczej na wody stojące, ale czy zdałaby egzamin na spokojnej wodzie na Wiśle między główkami, czy mimo wszystko względnie spokojna woda bliżej dna ma jakieś większe prądy i nie ma to większego sensu?
Obecnie łowię na klasyczny koszyk i ciągnę większe i mniejsze certy, zakręcił się nawet jakiś węgorz i kilka leszczy, ale chciałoby się połowić coś konkretniejszego. Jakieś rady? :)
#wedkarstwo #wedkowanie #ryby
@GdzieJestBanan: można pójść na lekkie skróty. Chcesz się obłowić grube ryby, i dużo i często? Znajdź w pobliżu komercję. Poważnie. Ja jeździłem do Jakubowa na mazury. Nie jest to blisko, ale dwa, trzy razy do roku wystarczało na nasycenie się holami. Albo Jagodno pod Radomiem. Opłacasz pozwolenie I możesz łowić cały rok. Tyle, że to woda no kill i w weekendy ciężko o miejsce. Albo na sandacze do Szwecji. Mnóstwo możliwości,
  • Odpowiedz
@Pils: Myślałem o komercji, ale w moich oczach to przeginka w drugą stronę - na komercji raczej pewne jest, że złowię coś grubego. A jednak ogromną satysfakcję sprawia mi to, że ucząc się coraz to nowych rzeczy widzę, że są tego efekty i ryby też są coraz fajniejsze.
Przykładowo, na początku mój towar to była po prostu zanęta z wodą. Teraz zaczynam poznawać takie rzeczy jak glinki, torfy i inne przeróżne
  • Odpowiedz