Siema, stoję przed taką sytuacją, czyli mam potrzebę zakupić auto, będzie to moje pierwsze auto, i tak zastanawiam się co zrobić
W mojej głowie są takie opcje:
Kupić nowe auto na kredyt - ale nie chce się trochę pakować w spłacanie auta przez lata które mocno straci na wartości
Kupić auto do 10/15k bo tyle byłbym w stanie dozbierać w niedługim czasie
Ale też tak zacząłem się zastanawiać czy nie ma gdzieś
@Wyimagowany pierwsze auto pod korek, gdzie wiesz tylko jak sie biegi zmienia to głupota, jak ktoś sprzedaje auto teraz to znaczy że sie sypie albo wymaga wkładu typu blacharz, lakiernik, polacy nie dbaja o auta, beda ci mydlić oczy, najlepiej celuj w proste auto i jedz z mechanikiem, pojezdzisz sobie rok,dwa bedziesz wiedział co jest 5 i wtedy bierz drozsze
  • Odpowiedz
@Snowflake_: Ja brałbm Octavię 4. Ta sama technologia. Opinie firm detalingowych sugerują że Octavia ma wyższą jakość materiałów. No i liftback. Wygląda jak limuzyna, czyli sedan, a tu przy otwieraniu bagażnika niespodzianka bo podnosi się również szyba. Kto raz pakował się na wczasy* do liftbacka ten nie wróci do sedna.

* Albo kupił lodówkę bez opcji transportu.
  • Odpowiedz
Hej! Po dosyć długim czasie i rozważaniem nad różnymi samochodami - na 99% chcę kupić Kię Picanto 1.0 GT. Nie mogę się zdecydować co jest ważniejsze w moim budżecie oraz przy moim stylu użytkowania. To tak pokrótce:
- Dojeżdżam do pracy 3 razy w tygodniu i jest to dystans około 40-45 km (w dwie strony), 80% tego dystansu to drogi szybkiego ruchu. Do tego chciałbym kilka razy w roku wybrać się w

Kia Picanto 1.0 (2017-) 1.0 100KM

  • 2019, GT Line, 40k miles za 9000 funtów 10.0% (2)
  • 2018, GT Line S, 40K miles za 10500 funtów 5.0% (1)
  • 2020, GT Line, 20K za 10000 funtów 35.0% (7)
  • Zwiększ budżet, aby mieć też gwarancję 50.0% (10)

Oddanych głosów: 20

@adamsowaanon masz właśnie myślenie typowej Karen która musi mieć wielkiego suva "ze względów bezpieczeństwa" xD Chłop nie potrzebuje większego auta i szacun za to że kupuje coś skrojone pod własne potrzeby
  • Odpowiedz
@Chicoxxx66: to u mnie wymiana przycisku w klapie - według tutoriala 40 minut i trochę gimnastyki, a w mojej udziwnionej wersji nadwoziowej wyszło 4 godziny, gimnastyka artystyczna z porysowanymi dłoniami i naciągniętym barkiem, dwie wyłamane tuleje od elementu, którego w tutorialu nawet nie było, dwie nakrętki, które wpadły gdzieś w klapę pomiędzy blachy i rzeźba przycisku, bo nie pasowała najpierw wtyczka, a potem sam przycisk - Włosi, tego nie zrozumiesz.
  • Odpowiedz
czy warto brać tempomat adaptacyjny (zwalniający i przyśpieszający), kiedy mamy zwykły tempomat w standardzie? Pytanie dla osób korzystających regularnie z opcji, bo obecnie tylko wypróbowałem i wydaje się ok, aczkolwiek raz na 3 miesiące mam trasę dłuższą niż 2h, więc teoretycznie nie jestem docelowym użytkownikiem.

Wydaje mi się, że:
na krótszych trasach nawet nie chce się odpalać tego badziewia
na dłuższych, na zwykłym tempomacie stopa odpocznie

Dodam, że finansowo mogę sobie pozwolić,

Tempomat adaptacyjny + Lane Assist

  • Warto brać za 3200 65.6% (40)
  • Zwykły tempomat wystarczy 34.4% (21)

Oddanych głosów: 61

@dupelec: Mnie irytuje jezdzenie na adaptacyjnym, jakos wole na zwyklym. Do zwalniania reaguja za wczesnie, do przyspieszania za pozno, a poswiadomie i tak musze konotrlowac czy reaguje jak nalezy ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
@dupelec: adaptacyjny tempomat nadaje się na nieduży ruch na autostradzie, a i tak trzeba być czujnym, żeby auto jechało płynnie, bez niepotrzebnego zwalniania np. przy zmianie pasa. Mało co mi w czasie jazdy przeszkadza bardziej niż ciągłe zwalnianie i przyspieszanie.

Jak dla mnie zbędny gadżet, zwykły tempomat jest lepszy.
  • Odpowiedz
#!$%@? Mirki spanikowałem i odwaliłem numer...
Stałem na przejeździe kolejowym ze szlabanami. Przede mną sznur aut przejeżdżał przez tory i kiedy przyszła moja kolej totalnie zagapiłem się i wjechałem. Szlabany zaczęły opuszczać się. Całe szczęście przejechałem, szlabanów nie dotknąłem, ale wzrok ludzi wzbudził we mnie ogromne wyrzuty sumienia. Tyle się o tym mówi itp.
Zastanawiam się czy jak finalnie nic się nie stało to czy ktoś to wyłapie i dostane mandat?
Miał
@troloslaw no jak będzie moja twarz widać to słabo będzie. Aczkolwiek domyślam się, że tam też nie ma jakości nie wiadomo jakiej żeby bezproblemowo mnie zidentyfikować. Ale dobrze, że mówisz bo kompletnie o tym nie pomyślałem.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mirki, sprzedałem stary samochód jakiemuś szemranemu handlarzynie, facet dał mi kartę pobytu jako dokument. Wiem że za wschodnią granicą takie karty można na bazarze kupić. I teraz się zastanawiam, czy mi coś grozi jeśli się okaże że to były lewe dane?

#prawo #samochod #januszebiznesu



· Akcje: Odpowiedz anonimowo
@mirko_anonim: posłuchaj mnie uważnie, jutro o 19:45 masz samolot do meksyku.
Bilet wyśle Ci zaraz na e mail. Gdy wyjdziesz z lotniska pod czerwoną budką telefoniczną jest skrytka,
otwórz ją tajnym hasłem : hajduszoboszlo. W niej znajdziesz nowy dowód osobisty,
3000 pesos i kluczyki do mieszkania na przeciwko. Od dziś nazywasz się
Juan Pablo Fernandez Maria FC Barcelona Janusz Sergio Vasilii Szewczenko i jesteś rosyjskim imigrantem z Rumuni.
Pracujesz w zakładzie
  • Odpowiedz