Rzeka Raba niepokoi obrońców środowiska. Od pewnego czasu do rzeki wylewane są zanieczyszczenia, które zatruwają wodę i prowadzą do śmierci ryb. Niedawno w rzece zauważono niepokojącą, różową substancję. Okazało się, że to bakterie siarkowe.

Dopiero co Przyjaciele Raby zorganizowali wizję lokalną pod zaporą, aby omówić problem dużych ilości zawiesiny w rzece, a już dwa dni później zostali zaalarmowani, że do Raby w innym miejscu, bo poniżej mostu z kanału burzowego, wpływa mętna, cuchnąca substancja.

W Dobczycach odbyła się wizja lokalna pod hasłem „Raba umiera”. Spotkanie przy zaporze Zbiornika Dobczyckiego było poświęcone problemowi, jaki od czerwca, a nawet maja br. obserwują na rzece wędkarze. Chodzi o inny niż zwykle kolor rzeki i obecność w niej dużych ilości zawiesiny.

“Raba umiera” - apelują obrońcy przyrody. Kolor wody w pobliżu Zapory Dobczyckiej zaniepokoił lokalną inicjatywę, która działa na rzecz ochrony środowiska wodnego. Ten zbiornik jest głównym ujęciem wody dla krakowskich wodociągów.

Gazprom może obniżyć cenę dostaw gazu do Bułgarii nawet o połowę wskutek zakończenia sporu arbitrażowego. Nie będzie to jedynie skutek nowej polityki cenowej, jak informował dotąd Kommiersant. Polska toczy analogiczny spór. Cena dostaw gazu z...

Po ulewnych deszczach rzeka przekracza stan ostrzegawczy, ale to nie przeszkadza by kajakarze się na niej „bawili”. Nagroda Darwina?

"To te węgierskie DAF-y, z napisem RABA na masce?" - taka odpowiedź padłaby tutaj najczęściej. Niemniej jest ona bardzo daleka od prawdy.

Chciałbyś ponurkować?