@jakismadrynickpolacinsku: Przykra sprawa, niestety guzy mózgu są dla nas wciąż źle rokujące. Nawet jeśli uda się osiągnąć chwilową remisję, jest niemal 100% prawdopodobieństwo nawrotu choroby, czy to po operacji czy innych sposobach leczenia.

Jak najbardziej TK głowy lub rezonans magnetyczny mógłby wcześniej wykryć. Ale nie robi się nikomu przesiewowo takich badań z racji na promieniowanie.
  • Odpowiedz
W nawiązaniu do tego wpisu sprzed prawie roku gdzie cisnąłem po swoim życiu

Updates jest taki, że niestety po leczeniu chemią i radio-terapia po 8 miesiącach od końca chemii dostałem wznowę nowotworu.

W głowie znowu miałem milion myśli, scenariuszy, zakończeń. Raz byłem rozbity i płakałem, raz przeszywała mnie obojętność na to co się ze mną dzieje, a jeszcze innego razu byłem zły.
Rozważałem różne wyjścia z sytuacji, czytałem o leczeniu, o moich
s0bieskii - W nawiązaniu do tego wpisu sprzed prawie roku gdzie cisnąłem po swoim życ...

źródło: Zdjęcie z biblioteki

Pobierz
Mam takie pytanie, mamie wykryto w ustach pod językiem coś co po wycinku poszło do badania histopatologicznego i okazało się, że to jakiś rak płaskonabłonkowy w stopniu G1. Miała szereg innych badań, Usg jamy brzusznej, tomografię głowy, prześwietlenie płuc, wiem, że jeszcze jakieś badanie związane z węzłami chłonnymi i jak na razie wszystko czyste. Mama wiadomo panikuje, trochę zaczyna sobie wkręcać, że ktoś się może pomylił w rozpoznaniu i chciałaby ponownie przebadać
@thisismaddnes: jak są czyste to znaczy, że nowotwór jeszcze nie robi przerzutów. Ale jeśli ten rodzaj nowotworu szybko zajmuje węzły chłonne to raczej się je usuwa żeby nie rozsiał się po organizmie. Chodzi o to że węzły chłonne dobrze roznoszą komórki nowotworowe stąd są przerzuty do innych części organizmu. Wiec lepiej je usunąć żeby nowotwór nie miał jak się rozejść po innych narządach. Mówię, nie wiem jak "działa" ten konkretny nowotwor
  • Odpowiedz
Mirki, takie pytanie dla ludzi obeznanych w tematyce #onkologia #medycyna i pokrewnych, taguję też #rakcontent dla zasięgów.
Jakie znacie suplementy i terapie ( w zasadzie cena nie gra roli) które mogłyby poprawić produkcję krwinek czerwonych? Ojciec przed chemią musiał dostać 3 jednostki krwi, poleciały mu mocno wyniki. Dodatkowo: jakieś sposoby leczenia czkawki? Tak, od chemii. Ktoś, coś? #kiciochpyta
#rak #onkologia #wlosy Praktycznie od covida zapuszczam włosy aby oddać na fundacje, ale w rak&roll od tego roku zwiększyli minimalną długość do 35cm i nie wiem co robić xD Znalazłem inną fundację https://podzielsiedziecinstwem.pl/jak-wziac-udzial-w-akcji/ gdzie przyjmują męskie od 30cm (moje mają tak raczej między 30-35cm, zależy gdzie, #!$%@? wie jak to zmierzyć w domowych warunkach, jak ktoś ma pro tipa to chętnie) ale ta fundacja przyjmuje dziecięce włosy xD i już sam nie
Miałem podejrzenie na usg naczyniaka na wątrobie. Tutaj wynik z TK z kontrastem, teraz był RM z kontrastem. Czekam na wynik i dosyć się denerwuję...a między czasie pytanie jeśli ktoś się zna - jaka szansa że rak by miał takie właściwości jak wąski obszar hipodensyjny czy brak zmian ogniskowych na tej wątrobie? Na usg coś wykryli a na tomografii magicznie by zniknęło? Markery nowotworowe są w normach.
Wiem, że fiksuje...ale to jednak
fff112 - Miałem podejrzenie na usg naczyniaka na wątrobie. Tutaj wynik z TK z kontras...

źródło: IMG_20230615_192440

Pobierz
  • 1
@fff112 Raczej nic czym by sie trzeba martwic - po prostu dokoncz diagnostykę (skonsultuj z lekarzem wynik MR). I tak - często w TK okazuje się że rzeczy "znikają' w toku diagnostyki. USG jest jak latarką w ciemności.
  • Odpowiedz
  • 0
@Wjolka: dzięki za odpowiedź, trochę się martwię tym, że na tk nie wyszło potwierdzenie, że to zdiagnozowany w usg naczyniak...
taki był mój tok rozumowania, że podejrzenie naczyniaka w usg jest potwierdzane w tk, a tu wynik nie jednoznaczny i byłem na MR i teraz czekam w stresie na opis..
  • Odpowiedz
Mirki, wczoraj po niecałych dwóch latach od diagnozy zmarła moja narzeczona na nowotwór. Po pierwszej fazie leczenia pojawiły się przerzuty.. Kilka dni temu jeszcze normalnie funkcjonowała, a dziś już jej nie ma. Nie wiem jak mam sobie z tym poradzić, poza nią nie miałem nikogo, dręczą mnie straszne wyrzuty sumienia, że nie byłem wystarczająco dobry dla niej. Cały czas odrzucałem taki scenariusz, myślałem że to chwilowy problem i już zaraz bedziemy sie
Czesc wszystkim!

Z gory wiem, i przepraszam tych, ktorych to urazi (choc niby czemu :D) za zebractwo internetowe, szukanie atencji etc.

Moja mama rowno rok temu podczas rutynowego badania ginekologicznego dostala informacje, ze powinna skierowac sie do specjalisty, bo ginekolog cos wyczul nieprawidlowego.
Niestety - mial racje, finalnie skonczylo sie to zlosliwym rakiem jajnika z przerzutami.
Natychmiastowa operacja, chemia, wiele rzeczy sie nawarstwilo, minal rok - kontrola nad choroba zostala przejeta -
  • Odpowiedz