Nigdy nie zapomnę jak padło pierwsze w historii Milionerów pytanie za milion czyli skąd był Conan Barbarzyńca. Miałem wtedy chyba 9 lat i znałem odpowiedź bo leciała wtedy na TVN animowana bajka o Conanie i wiedziałem że był z Cymerii. Popłakałem się bo gdybym tam siedział na fotelu gracza to wygrałbym milion. Gościu jednak nie wiedział i się wycofał.

#milionerzy
Padł milion, niby konfetti z niebka, ale jakoś tak bez emocji, bez pompatycznego podkreślenia chwili, która przecież pada z reguły raz na sezon, więc do zobaczenia jesienią kolejny milionerze #milionerzy
szacun chociaż pamiętam jeszcze jak za gówniaka oglądałem odcinek z pierwszym pytaniem za milion, no to pytania były w opór trudniejsze
no ale teraz typ właśnie powiedział że nie zna gestu figi z makiem także no
#milionerzy