Wszystko

Wszystkie

Archiwum

przemek-leniak
przemek-leniak
  • 0
Jakbym miał ci coś polecić to powiedziałbym że najlepiej w lokalnej sytuacji będzie zorientowany lokalny lekarz weterynarii
raz że sytuacja dotycząca kleszczy jest mocno uwarunkowana lokalnie
dwa że nawet biorąc to pod uwagę wypada też profilaktykę dobrać do zwierzęcia
ale dla zasady każdy niemal środek działa tak że kleszcz musi napić się krwi by zginął
te odstraszające są raz mało skuteczne a dwa że są głównie z typu apteczka zielarza
także na
  • Odpowiedz
Phaeote
Phaeote
  • 0
Ja p.... Poszłam z psem na szybką sikupe na osiedlebo deszcz leje (długi spacer był w południe, żeby nie było że mecze psa). Pies nienawidzi deszczu więc wszedł na trawę tylko żeby strzelić klocka i wróciliśmy do domu. Wytarlam go, pies hops na łóżko, godzinę później patrze...mam kleszcza. Nie dało się go wyciągnąć tak się trzymał, ledwo się wbił a ciągnęłam go razem ze skórą aż, zdążyłam go zgnieść ale w końcu
OSH1980
OSH1980
  • 3
@Phaeote istotne, czy go nie ścisnelaś za odwłok, bo mogłaś sobie wstrzyknąć pod skórę bakterie boreliozy albo klrszczowego zapalenia mózgu. nie radzę czekać, tylko biegiem do lekarza.
  • Odpowiedz
Phaeote
Phaeote
  • 1
@OSH1980: już byłam właśnie, dostałam antybiotyk na 2 dni, także git :3 mam obserwować potem. Babeczka mówiła że w tym roku jest dramatyczny wysyp kleszczy
  • Odpowiedz
Adaslaw
Adaslaw
  • 2
wstaję dziś po drzemce, a 50 cm od mojej poduszki na prześcieradle leży najedzony kleszcz (średnica 1 cm). w miejscu gdzie znalazłem kleszcza leżał wcześniej chwilę mój pies.

Pytanie: czy mogę być pewny że ów kleszcz odpadł od mojego psa, czy jednak możliwe, że odpadł ode mnie?

wczoraj wieczorem brałem prysznic, i tak sobie myślę, że kleszcza średnicy 1 cm to bym chyba albo zauważył albo wyczuł.

jak sądzicie?

ps. na mojej
SzycheU
SzycheU
  • 2
Może #!$%@?ę głupoty ale mam wrażenie, że kiedyś było o wiele mniej #kleszcze. Za dzieciaka ciuraliśmy się w krzakach wyższych od nas i nigdy żadnego nie miałem a tydzień temu idąc zwykłą ścieżką znalazłem na spodniach jednego #!$%@?.
Strach zejść ze ścieżki się odlać a już nie mówiąc o szukaniu drewka na ognisko #zalesie #gownowpis
w0jmar
w0jmar
  • 1
@SzycheU:
To prawda.

Możliwe że to z powodu słabszych zim ale myślę że to tez przez brak wypalania traw i dużo ziemi nie jest uprawianej leży odłogiem.

Ale fakt tezy lata temu w trybie pilnym ewakuowalem rodzinke jak bliżej przyjżałem sie trawie na której usiadłem.trawniczek równo skoszony, jakiś tydzień wczesniej.

Jak doliczyłem do 8 szt. Tych gnoi na końcu źdźbeł trawy to zdecydowałem szybko dzieciaka ewakuować.
Masakr.
  • Odpowiedz
andrewasos
andrewasos
  • 0
Mirki, potrzebuje pomocy! Mam problem z #kleszcze
Moj #kot #koty łapał kleszcza co jakiś czas więc wziąłem od weterynarza masc i go natarlem. Okazuje się, że ta maści dziala tak, że one się w niego i tak wbijają, tylko później się orientują i wychodzą. W efekcie zamiast kleszczy w kocie mam kleszcze wszedzie. Zamiast z nigeo wyciągam je z siebie. Od niedzieli 12sztuk na podłodze znalazłem.
Macie jakieś patenty żeby je odgonić
andrewasos - Mirki, potrzebuje pomocy! Mam problem z #kleszcze Moj #kot #koty łapał ...

źródło: 20230403_170606

Pobierz
Kremufka2137
Kremufka2137
  • 0
@Czarendze1r: ja jak wracam z lasu to wszystkie ciuchy do prania, prysznic i dokładną inspekcja ciała. Jeszcze jak byłem w związku to oglądaliśmy się nawzajem i można było połączyć pożyteczne z przyjemnym, samemu to mniej rozrywki
  • Odpowiedz

Powiązane tagi