Życie powstało w oceanach, lecz nie wiemy, jak wyglądało na początku, musiało się jakoś bronić przez promieniowaniem, zanieczyszczeniami, czy innymi czynnikami, otoczyło się więc w błonę komórkową. Błona taka chroni swoje wnętrze przez niekorzystnymi czynnikami, dzięki niemu zawartość komórki może istnieć nienaruszona. Błona jest tym, co definiuje granicę komórki.

Ewolucja poszła dalej, powstały organizmy składające się z kilku komórek.

Organizmy chciały wyjść na ląd, jednak tam nie było wody w której