Mirki pijcie ze mną kompot - #szachy
Prawie 2 lata temu w lipcu moja prawie 11-letnia córka naoglądała się Czerwa i Jaskółki, postanowiła pojechać na turniej. Dziecko co ty, przecież ty ledwo znasz zasady (ja amator). Pojechaliśmy, zrobiła IV.
Przez 2 lata grywała dość regularnie na turniejach (zarówno open jak i dla dzieci). Chodziła do klubu. Pół roku miała godzinę tygodniowo prywatnie, ale później praktycznie tylko ze mną (amatorem) i czasem ze
Prawie 2 lata temu w lipcu moja prawie 11-letnia córka naoglądała się Czerwa i Jaskółki, postanowiła pojechać na turniej. Dziecko co ty, przecież ty ledwo znasz zasady (ja amator). Pojechaliśmy, zrobiła IV.
Przez 2 lata grywała dość regularnie na turniejach (zarówno open jak i dla dzieci). Chodziła do klubu. Pół roku miała godzinę tygodniowo prywatnie, ale później praktycznie tylko ze mną (amatorem) i czasem ze
#krakow