Żałuję, że zamiast pójść na #lekarski #medycyna to poszedłem w IT. Jestem z dobrej rodziny i miałem po liceum warunki, by zamiast iść do pracy móc 6 lat skupić się tylko i wyłącznie na nauce na studiach, miałem też na to potencjał intelektualny i umiejętność nauki (tyle co musiałbym napisać maturę z biologii lub chemii), ale wymyśliłem sobie, że pójdę na #informatyka. Uważam, że lekarze mają lepiej niż
Żałuję, że zamiast pójść na #lekarski #medycyna to poszedłem w IT. Jestem z dobrej rodziny i miałem po liceum warunki, by zamiast iść do pracy móc 6 lat skupić się tylko i wyłącznie na nauce na studiach, miałem też na to potencjał intelektualny i umiejętność nauki (tyle co musiałbym napisać maturę z biologii lub chemii), ale wymyśliłem sobie, że pójdę na #informatyka. Uważam, że lekarze mają lepiej niż
Hejka, brat chce pójść na infe do Warszawy na PW (Infa/Data Science na MiNI, infa na WEiTI lub infa na Elektrycznym, lub Infa na krakowskim AGH). Wyniki matury 80-100%, wiec raczej napewno się dostanie na któreś z powyższych. Pytanie tylko jak z akademikami w Warszawie? Z tego, co czytałem na google maps to jest masakra. Jakieś pluskwy, karaluchy. Strasznie to zniechęca do studiowania tam (na mieszkanie z
Wszedzie taki sam beton, tylko na uniwerkach nie masz fizyki i stricte technicznych rzeczy. Na aghu ucza cie klepać kod, na uniwerkach myśleć. Taka różnica. Zastanów sie czy aby na pewno w dobie ai techniczny skill klepania kodu jest az tak kluczowy.