Kiedyś na studiach człowiek mógł wrócić do akademika nad ranem, zjeść paczkę jeżyków w czekoladzie i na 7:30 iść na zajęcia z teorii obwodów, a teraz za długo poogląda filmy w internecie i go łeb boli śmiechu warte
@Przegrywzyciowy0: ja spałem nawet po przespanej nocy na wykładach o 8 xD przestałem chodzić bo i tak nic nie kumałem, typ zamulał niewiarygodnie. najgorszy wykładowca
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link