Wpis z mikrobloga

#nfz to jest żart change my mind.

Mój ojciec przewiał szyję w święta. Od tego czasu był dwa razy w przychodni i dostał leki, które nie pomagały. Na trzecią wizytę poszedłem razem z nim. Jego lekarz prowadząca zadzwoniła po kartkę, aby zabrać go szybciej na #sor. Spędził tam 10 godzin. Prześwietlenie nic nie wykazało. Dostał 3 leki z czego jeden to atarax, który lekarz przepisał mu na rano. Po nim ojciec czuł się śpiący cały dzień. Dwa tygodnie ponad od wizyty na SOR i nie ma poprawy. Mi to już #!$%@? ręce opadają. Proponuję podwyżkę składki zdrowotnej przy jednoczesnym obniżeniu już i tak #!$%@? poziomie służby zdrowia w tym chlewnie obsranym gównem. A lekarzom to dajta jeszcze większe zniżki zawodowe.

#lekarze #szpital
  • 6
  • Odpowiedz
@Sponsorowany_z_500plus: moja sąsiadka pół roku na L4 jest, bo coś jej się stało w bark podczas wypadku samochodowego, i dopiero w maju, po 5 miesiącach, zrobili jej prześwietlenie jak poszła prywatnie, bo lekarz, do którego chodziła, stwierdził że to się samo rozchodzi.

Zamiast od razu zrobić prześwietlenie, co by poszła na rehabilitację i była by zdrowa to po co. Tak to by chodziła do roboty, i płaciła więcej podatków. No ale
  • Odpowiedz
@Sponsorowany_z_500plus: Czyli wy jesteście dzbanami i ten lekarz też. Z bólem szyi od dwóch tygodni #!$%@? karetka no Jprd. Masz poradę za darmo, #!$%@? przez całe życie szyja boli, objawy zmniejsza się cię codziennymi ćwiczeniami pacjenta w domu i rehabilitacja, a nie magicznymi lekami czy wizytami na sor.
  • Odpowiedz