@civilburger: Niż powiększone tak, bo powiększone to 11zł. Ale 3zł upustu to i tak mało przy takiej promce.
Jak były bigmaki z frytkami wcześniej po 15zł to chyba zdecydowanie lepszy był deal, bo 5zł+ na sztuce się oszczędzało + miało się frytki gratis.
A dopłacać do tego 2fotU powiększonego to nie wiem czy się opłaca, to wręcz niezauważalna różnica, raptem kilka frytek więcej. A napój mały mi w zupełności wystarcza, średniego
  • Odpowiedz
  • 1
@Vadzior: no ale dalczego najlepszą kanapke z małych burgerów usnęli? Tego chikkera nie da się jeść, nie podchodzi. Jeszcze z rybą mogłaby mała wrócić lub większa. To jakieś urozmaicenie by było...
  • Odpowiedz
@yetix: Mi kurczakburger ani chickker nie smakują. Ogólnie nic z kurczaka z maka.
Ale filet-o-fish mógłby wrócić. Fanem nigdy nie byłem, czasem jadłem, ale zasmakował mi dopiero jak zniknął z oferty. I tylko jeden rozmiar był. Akurat jego można za granicą czasem trafić.
  • Odpowiedz
jakim cudem papryczki jalapeno w mcdonaldzie smakują tak dobrze? kupiłem zwykłe, świeże w sklepie i smakują jak zwykła papryka, tylko ostra, a te z maczka mają w sobie to coś, one są jakoś obrobione specjalnie czy co? #papryczki #mcdonalds
@ehhniestety: No w maku to nie są świeże tylko takie marynowane, w zalewie. Kupisz takie w słoiku tylko trzeba popróbować które Ci siedzą najlepiej. Ja zauważyłem, że sporo produktów smakuje podobnie, no jest różnica w ostrości ale bardziej przeszkadza mi konsystencja. Te z maka są takie twardawe, jędrne. A sporo produktów np. firmy Helcom to są takie miękkie, rwą się i tak dalej. Nie lubię, wole te chrupiące wręcz.
  • Odpowiedz
#mcdonalds #praca
Zgłosiłem pracę na nocki od pon do nd w McD bo powiem szczerze że mam nieciekawa sytuację, może nie mam długów ale mniejsza, na razie czekam na odpowiedź ale się zastanawiam czy wyrobie bo z jednej strony słyszę że nocki to koszmar a inni mówią że było fajnie. Jest tu ktoś kto pracował na nocnej zmianie? Jest duży zapieprz? Jakie są obowiązki? To McD z drivem słyszałem że w takim
@Djuk94: Ich dostawcą jest Develey, od nich spróbuj. Jak próbowałeś no to cóż. Produkty się czasem różnią w zależności od opakowania, możliwe, że 1:1 nigdy nie będzie jak ten, który dostarczają do maka.
  • Odpowiedz
byłem w maku na "rozmowie" tzn nabazgrałem dane na kwitku i zaznaczyłem kiedy chce pacować (btw waszym zdaniem które dniu tygodnia sa w maku najluźniejsze pod względem ilości kilentów?), manager mówił mi że kierowniczka się ze mną skontaktuje, czy to już gwarancje że dostane prace czy jesli mnie manager zvibe checkował i mu się nie spodobałem to już absolutny koniec? to było w środę
#mc #mcdonalds #mcdonald
btw waszym zdaniem które dniu tygodnia sa w maku najluźniejsze pod względem ilości kilentów?


@mmmod: te, w których mnie nie ma.

Pewnie nie ma reguły, bo czasem przyjedzie ci wycieczka szkolna i musisz obsłużyć.
  • Odpowiedz
Dlaczego ludzie używają bonifikaty w macu, nigdy tego nie rozumiałam. Jeśli mnie na coś nie stać to tego nie kupuje po prostu.
Smakuje mi dane jedzenie to wynagradzam to restauracji stołując się tam. Też chciałabym kilka razy w tygodniu chodzić na ramen czy sushi ale po prostu nie mogę sobie na to pozwolić więc odpuszczam zamiast błagać i promocje i próbować naciągnąć restaurację.
Ale nie nasze narodowe skąpstwo niektórym na to nie
@M4rcinS: Tak, próbowałem wszystkiego. Wrzucałem tu na wykop nawet.
W skrócie: jak lubisz bigmaca to są to tylko bigmaci z dodatkami. Jest ok, choć trochę już z tego blt się sypie, za dużo składników.
Sos jak sos z bigmaka
kratofelki ujdą jako odskocznia od frytek
latte - zimna kawa z dodatkami
  • Odpowiedz
@Roksanos: w maku jest rotacja po stanowiskach, w kfc jest się na wybranym przez siebie stanowisku/stanowiskach kasie/robieniu kanapek-frytek/smażeniu kurczaka
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Joł na ile przed zamknięciem KFC mają zwyczaj nie przyjmowania zamówień, tylko serwowania to co zostało? Trochę mnie dzisiaj #!$%@?ło jak przyszedłem 10 minut przed zamknięciem i mnie poinformowano, że tak się dzieje (przynajmniej w tym konkretnym lokalu) godzinę przed zamknięciem i zostały tylko jakieś wyraźnie przesuszone odpady... dodam, że ogólnie omijam tą konkretną miejscówkę, bo już kilka razy miałem delikatne problemy żołądkowe na dzień po po zamówieniach tam.
@mirko_anonim: Zamiast pisać na wykopie, napisałbyś zapytanie co centrali i byś się wszystkiego dowiedział. KFC mimo, że to sieciówka i powinna mieć jakieś standardy, z tego co słyszałem od pracowników to nie mają żadnych i nic nie przestrzegają, równie dobrze możesz iść do obszczanej budy z kebabem i standard przestrzegania bezpieczeństwa żywności będzie prawie taki sam. W Mcdonald jak coś jest po terminie, nieświeże według ich standardów jest wywalane, w KFC
  • Odpowiedz
@mirko_anonim niestety KFC to jeden wielki syf i burdel. Kiedyś w niedzielę rano w trasie chcieliśmy skorzystać z oferty śniadaniowej i co nic z niej nie było dostępne bo oni jajek mają a z reszty to można było zamówić dosłownie 3 pozycje.
Swoją drogą to co kieruje człowiekiem iść do lokalu w którym nie raz czy dwa miało się problemy?
  • Odpowiedz
Ja #!$%@?. O #!$%@? chodzi z tymi nowymi kubkami? Co rusz jak zamówię to przychodzi rozlane. Od kiedy zmienili na te z papierową pokrywką to człowiek tylko słyszy "ojej rozlało się. Proszę to zgłosić supportowi". Wątpie w to że to wina chłopaków z #pysznepl bo co inny przyjeżdża to jest to samo
#mcdonalds
@Dupazbita: tak, to jest problem kubków, też mi zawsze przyjeżdżają zalane. Ale oni wiedzą to, upychają chusteczki do torby z napojami pod ten statyw na dwa kubki i pakują czasem w dwie torby
  • Odpowiedz
@Dupazbita to nie kubków wina a przykrywek, plastikowe kosztowały z 4gr za sztukę +25gr za używanie plastiku, mniej się opłacało niż papierowa za 18 gr + cena naklejki
  • Odpowiedz
Jestem w #mcdonalds i często mają jakiegoś niepełnosprawnego pracownika do sprzątania i tak jak wchodziłem to jak był pełen rodzin z dziećmi to ten pracownik cały czas gada #!$%@? do siebie i się trochę wydziera, ludzie się przestraszyli i sobie poszli.